Test moto: Haber 20 mini Reporter - Gdy duży nie da rady...

2010-06-30 13:55 Stanisław Iwiński
_
Autor: Stanisław Iwiński

W marcu 2010 r. na wystawie „Wiatr i Woda” Haber 20 mini Reporter zdobył bezapelacyjnie nagrodę Gwoździa Targów w swojej kategorii. Teraz my pierwsi mieliśmy możliwość przeprowadzenia testu tej ciekawej motorówki. Pływaliśmy na Kanale Elbląskim i Jezioraku – akwenach wprost stworzonych dla tego typu jednostki.

Janusz Konkol, właściciel i główny konstruktor stoczni Yacht Service z Nowego Miasta Lubawskiego, od lat zadziwia fanów sportów wodnych nietuzinkowymi pomysłami jednostek pływających. Swoje oryginalne rozwiązania od dawna z sukcesem stosował w łodziach żaglowych, a teraz przenosi je do motorowych. Szukając nowych możliwości rynkowych, Yacht Service rozpoczął produkcję wypornościowych jachtów motorowych, tzw. barek.
Pierwszy z tego segmentu był Haber 33 Reporter, dobrze przyjęty nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Można go spotkać w ofercie czarterów w delcie Wisły, na Żuławach i Kanale Elbląskim. Analizując zapotrzebowanie, Janusz Konkol postanowił wymyślić coś nowego, o podobnych parametrach nautycznych, ale o mniejszych gabarytach. W ten sposób narodziła się uniwersalna jednostka o pełnych walorach barki, którą dzięki rewelacyjnie małemu zanurzeniu (min. 20 cm) i płaskiemu dnu można dopłynąć w miejsca, gdzie dużą łodzią nie damy rady dotrzeć.

Kadłub
Haber 20 mini Reporter to konstrukcja laminatowa. Kadłub i pokład jest wykonywany ręcznie w technologii sandwichowej. Jedynymi usztywnieniami są poprzeczne grodzie, nie ma wzdłużników, denników ani rusztu dennego. Wewnątrz chodzi się po prostu po dnie. Pomimo to konstrukcja zadziwia...

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.