Test Moto - Bavaria Sport 34 HT: Na słoneczny patrol
Bavaria Sport 34 w wersji Open zdobyła nominację w konkursie European Boat of The Year 2011, co skutecznie przełożyło się na duży sukces rynkowy. Teraz przyszła kolej na jej nową wersję ze sztywnym dachem (hardtop).
Na test Bavarii Sport 34 HT zostaliśmy zaproszeni w trakcie tegorocznej edycji Targów „Wiatr i Woda – na wodzie" w Gdyni. Przy pięknej słonecznej pogodzie ruszyliśmy skoro świt w kierunku Mariny Sopot, aby przekonać się o plusach i minusach nowej konstrukcji z niemieckiej stoczni, jednego z największych producentów jachtów, łodzi żaglowych i motorowych na świecie.
Przypadek sprawił, że jeszcze zanim zaokrętowaliśmy się na jachcie, dyskutowaliśmy o projektowaniu sylwetek jachtów motorowych różnych typów. Większość z nas zgodziła się z tezą, że wprowadzając nowe modele, stocznie powinny najpierw opracowywać konstrukcje z nadbudówką, a dopiero potem ich wersje open. Tymczasem w wielu przypadkach producenci i ich biura konstrukcyjne robią to w odwrotnej kolejności. W efekcie ma się często wrażenie, że taka nadbudówka została jakby przyczepiona i niezbyt pasuje do już znanej sylwetki jachtu motorowego. Oglądając z kei Bavarię Sport 34 HT, miałem na początku wrażenie, że mamy do czynienia właśnie z takim przypadkiem. Jednak pomimo pierwszego skojarzenia, kształt kadłuba testowanej przez nas jednostki przypadł nam do gustu. Bardzo oryginalna linia wspomnianej nadbudówki, jej olbrzymie tafle okienne i szeroko otwierany dach, wszystko to zdecydowało o pozytywnym odbiorze wizualnym sylwetki jachtu.
Kadłub
Sam kadłub jest narysowany bardzo nowocześnie, z obowiązującą prostą linią pokładu od dziobu i minimalnym zakrzywieniem ku dołowi blisko rufy. Nadbudówka natomiast zyskała raczej niespotykany kształt...
Artykuł w całości zamieszczony został w listopadowym wydaniu miesięcznika "Żagle" 11/2012. Prenumeratę, egzemplarze aktualne oraz archiwalne "Żagli" można zakupić dzwoniąc pod numer (0-22) 590 5555 lub w sklepie internetowym sklep.murator.pl