Prezentacje jachtów: Sea Ray 220 Sundeck
Nowy model Sea Ray 220 Sundeck został przystosowany chyba po raz pierwszy w historii marki do zamontowania silnika przyczepnego. Wyposażonego w zaburtowy Mercury Verado o mocy 250 KM mieliśmy okazję testować na wzburzonych wodach Morza Śródziemnego w hiszpańskim Sitges, nieopodal Barcelony.
Łódka okazała się niezwykle dynamicznym pojazdem, choć akurat w tych warunkach nie było to dla nas zbyt szczęśliwym trafem. Na gładkiej wodzie było jeszcze wszystko w porządku. Błyskawiczne wejście w ślizg osiągnęliśmy w niecałe 4 sekundy, po następnych 8 mieliśmy już około 40 w i w tym momencie skończył się osłonięty akwen. Tak szybkiej jazdy nie dawało się bezpiecznie kontynuować. W gustownie dobranym kolorystycznie kokpicie mogło być jednak bardzo przyjemnie, gdyby do kierownicy nie dobrała się nasza mało doświadczona koleżanka z magazynu wodnego z St. Petersburga. Nic sobie nie robiąc z niebezpieczeństwa, poprowadziła nas do ekstremalnego testu. Nasz mały bowrider zdał egzamin, gorzej było z załogą.
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU
Więcej: www.powerboats.pl
Tekst i zdjęcia Stanisław Iwiński