Podium Bartłomieja Marszałka w Augustowie!
Mimo sporych problemów technicznych prześladujących zespół, w którym startował Bartłomiej Marszałek, Polak wyprowadził swój team na trzecie miejsce w niedzielnej eliminacji Mistrzostw Świata Necko Endurance 2015.
Marszałek na swojej zmianie narzucił nieprawdopodobnie szybkie tempo. Awansował z piątej pozycji na trzecią. Płynął do końca zawodów i dowiózł do mety brązowy medal w Klasie 2 dla teamu Balt Yacht. - Najważniejsze dla mnie to trening i możliwość pływania katamaranami, co jest kluczowym elementem programu przygotowań do wyścigów F1 H2O. Ale też wielką frajdę sprawiają mi kontakty na żywo z polskimi kibicami. To dla mnie jedyna możliwość na zaprezentowanie się w kraju, i sprawia mi ona wielką radość. Wszystkim kibicom w Augustowie serdecznie dziękuję za doping! – powiedział na mecie wyścigu Bartłomiej Marszałek.
- Bartek stoczył w Augustowie nierówny pojedynek z kapryśną pogodą i przygotowaniem technicznym łodzi – komentuje Waldemar Marszałek, trener Bartłomieja oraz Mistrz w duecie Marszałek-Marszałek, w Szkole Mistrzów LOTTO. – Jak na takie problemy techniczne z łódką i silnikiem, postawę Bartka oceniam bardzo wysoko. Teraz czas na przygotowania do Portugalii – dodaje.
Istotnie, Polak oklaskiwany przez licznie zebranych nad Jeziorem Necko kibiców, myślami jest już w Porto. Tam, w weekend 1-2 sierpnia, odbędą się kolejne eliminacje Mistrzostw Świata w królewskiej klasie F1 H2O. – Czas na ostatnie przygotowania silnika i ruszamy na południe Europy walczyć o punkty – zapowiada zawodnik.
– Bartek jedzie po dalszą naukę nowego bolidu – dodaje Waldemar Marszałek. – Widać, że przygotowania idą w dobrym kierunku i Bartek coraz lepiej czuje się w swojej łodzi. Ale teraz musi jak najwięcej startować nią – podkreśla.
***
Bartłomiej Marszałek ma 32 lata, 183 cm wzrostu i 83 kg wagi. Jest pierwszym i jedynym Polakiem startującym w prestiżowej motorowodnej serii F1 H2O. Sportowiec ma na koncie m.in. tytuł Mistrz Polski w klasie 0-250 czy Wicemistrza Świata w klasie 0-350. W sezonie 2014 był siódmym kierowcą Mistrzostw Świata F1 H2O. Trenerem i mentorem Bartłomieja jest Waldemar Marszałek – do dzisiaj najbardziej utytułowany zawodnik na świecie w klasach 0-250 i 0-350, sześciokrotny Mistrz Świata.
W sezonie 2015 Bartłomiej Marszałek, uczestnik programu Szkoła Mistrzów LOTTO, startuje w całkowicie nowym bolidzie, przygotowanym przez włoską stajnię DAC Racing. Łódź dysponuje 2,5-litrowym silnikiem V6, o mocy 450 koni mechanicznych. Maszyna waży zaledwie 450 kg. Do setki przyspiesza w 2,5 sekundy, a prędkość maksymalna sięga 250 km/h.
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU
RELACJA Z SOBOTY (11.07.2015):
W sobotni ranek tylko Alex Carella, trzykrotny Mistrz Świata w królewskiej klasie F1 H2O, był szybszy od Bartłomieja Marszałka podczas swojej pierwszej zmiany w Mistrzostwach Świata Necko Endurance. Niestety, karty w Augustowie rozdawała głównie kapryśna pogoda. Przy silnym wietrze i wysokiej fali sędziowie postanowili przerwać zawody po pięciu godzinach.
- W jedenastoletniej historii augustowskich zawodów Endurance nigdy nie było tak złych warunków pogodowych – komentuje Bartłomiej Marszałek. – Dla mnie pozostaje to jednak świetny trening przed kolejnymi eliminacjami F1 H2O. Zwłaszcza z pierwszej swojej 1,5-godzinnej zmiany jestem bardzo zadowolony. Trzymałem wysokie tempo wyścigowe i o to chodziło – podkreśla.
- Decyzję sędziów oceniam bardzo dobrze. Te zawody trzeba było przerwać i nie ryzykować bezpieczeństwem zawodników – ocenia Waldemar Marszałek, Mistrz w duecie Marszałek-Marszałek Szkoły Mistrzów LOTTO. – Najważniejsze dla mnie, że Bartek płynął pewnie i zebrał kolejne doświadczenia. Miejmy nadzieję, że jutro pogoda będzie łaskawsza – dodaje.
Początkowo wszystko szło po myśli zespołu Balt Yacht, którego barwy reprezentuje Marszałek. Niestety, zmiennicy Polaka nie mieli już tyle szczęścia. Zaczęły się problemy techniczne i ostatecznie team, w którym występuje Polaka, spadł na piąte miejsce. Przez pięć godzin udało się pokonać łącznie 141 okrążeń toru na Jeziorze Necko. Zwycięzcy, francuski zespół Navikart Racing, ukończyli 188 okrążeń.
Kolejne sobotnie atrakcje zaplanowane są nad rzeką Nettą. Bartłomiej Marszałek (za kierownicą swej łodzi) będzie się ścigał z Krzysztofem Hołowczycem (w jego samochodzie rajdowym). Polak spróbuje też pobić rekord szybkości na rzece. – Mam nadzieję, że wieczór nad Nettą usatysfakcjonuje licznie zebranych kibiców. Zwłaszcza, że wreszcie przestało padać i nieśmiało przebija się nawet słońce – mówi Marszałek.