Jacht dla Jamesa Bonda, czyli Demon 1414
Prawdziwy wodny bolid o bardzo sportowym charakterze zdaje się głównym kandydatem do miana hitu sezonu 2016. Innymi słowy – jacht motorowy dla superagenta Jej Królewskiej Mości!
W niedawno zrealizowanej reklamówce pewnej znanej marki piwa Daniel Craig, odtwórca roli Jamesa Bonda, ścigany jest na wodzie przez dwa czarne frauschery Mirage. Myślę, że prawdziwy agent Jej Królewskiej Mości wybrałby dla siebie najnowszy model łodzi z austriackiej stoczni, największy, jaki w niej kiedykolwiek powstał, czyli Demon 1414.
Już sam widok pięknej sylwetki stojącego w porcie jachtu budzi nie tylko w prawdziwym wodniaku chęć jego „ujeżdżenia”. Testując go w doborowym towarzystwie dziennikarzy nautycznych, w niesamowitej scenerii skalistych zatoczek Majorki, w okolicach Porto Adriano, nie mogliśmy nasycić się przyjemnością dynamicznej jazdy po falach Morza Śródziemnego. W niecałe 10 sekund ważąca ponad 10 ton jednostka wchodzi w ślizg, aby po kilkunastu następnych osiągnąć prędkość maksymalną około 37 w. Wyposażony w silniejsze napędy MerCruiser o mocy 2 x 520 KM potrafi łatwo przekroczyć 40 w. Nie robi sobie przy tym nic z dużych fal, które towarzyszyły naszym próbom. Prowadziło się go lekko i pewnie, słuchał znakomicie steru i wykonywał bezpiecznie wszystkie najgwałtowniejsze manewry kolejnych dziennikarzy testerów siedzących za kołem sterowym.
Jak przystało na duży, luksusowy jacht motorowy imponujące wrażenie robi komfortowe wnętrze pod pokładem. Nic dziwnego, w końcu to jacht motorowy dla superagenta-dżentelmena!
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU
DOŁĄCZ DO NEWSLETTERA - NAJCIEKAWSZE INFORMACJE DOSTANIESZ OD NAS MAILOWO