Joanna Pajkowska pokonała trawers Przylądka Horn

2019-02-14 13:24 Tomasz Kowalczyk
Joanna Pajkowska
Autor: archiwum Joanny Pajkowskiej / Aleksander Nebelski

Joanna Pajkowska po 145 dniach samotnego rejsu dookoła świata bez zawijania do portów pokonała trawers Przylądka Horn. Pani Kapitan płynie klasyczną trasą, dookoła trzech przylądków: Dobrej Nadziei, Leeuwin i Horn.

Warto przypomnieć, że Joanna Pajkowska w latach 2008-2009 opłynęła już samotnie świat dookoła, inną trasą, z Panamy na zachód i do Panamy, w 198 dni. Wówczas płynęła 8,5-metrową łódką "MantraASIA". Rejs był zaplanowany jako non-stop, jednak silny sztorm koło Przylądka Dobrej Nadziei zmusił żeglarkę do szukania schronienia w Port Elizabeth.

Tym razem Pani Kapitan podjęła próbę na jachcie „Fanfan”. To 40-stopowa (12.18m) aluminiowa łódka, zaprojektowana i wybudowana na regaty OSTAR w latach osiemdziesiątych. Jacht udostępnił Uwe Röttgering, niemiecki żeglarz, z którym razem wygrali w 2017 roku słynne transatlantyckie regaty dwuosobowe TWOSTAR.

"Wczoraj o godzinie 18 poszedł autopilot, na wściekłej fali. Steruje ręcznie, jest zimno i mokro, fale zalewają." – pisała w środę Joanna Pajkowska. W ostatnim czasie Pani Kapitan zmaga się z deszczem, wysokimi falami i szybkimi Niżami. Dwa tygodnie temu doznała też kontuzji, kiedy w silnym sztormie poobijała sobie żebra o uchwyt od baterii słonecznej. Po kilku dniach stosowania środków przeciwbólowych wszystko wróciło do normy.

"Dziś uruchomiłam Mrs Aries, samoster wiatrowy, co za cyrk z zawieszeniem tej płetwy przy wietrze i fali.Żeby na Fanfanie uruchomić samoster wiatrowy, trzeba – na wietrze i fali! - wyjść za rufę, na pawęży od zewnątrz jachtu stanąć na okuciu i nogą kopnąć płetwę samosteru, żeby zanurzyła się w wodzie! Uff! Sympatyczny moment, to Horn w Walentynki i zespół powitalny: Na wysokości Hornu miałam foki.” - informuje Kapitan Pajkowska, która ma już za sobą około 2/3 trasy. Teraz musi zachować koncentrację by przez Ocean Atlantycki bezpiecznie dotrzeć do Plymouth.

ZAPRASZAMY DO OBEJRZENIA ZDJĘĆ SPRZED 15 LAT
Asia Pajkowska i Aleksander Nebelski mijają Horn na pokładzie "Zjawy IV"

Tracking Joanny Pajkowskiej
Autor: Aleksander Nebelski
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.