Jachty niezwykłe: VALKYRIE II
W kulturze anglosaskiej żeglarze wspominają o Hilo – miejscu, gdzie udajemy się po śmierci, odpowiedniku raju w kulturze chrześcijańskiej. W tradycji wikingów najdzielniejszych żeglarzy i wojowników wiodą do Walhalli córki Odyna – walkirie. O jednej z nich – poniżej!
Ta walkiria na pewno narodziła się po to, by dzielnie walczyć. Piękny jacht regatowy (ożaglowanie typu kuter gaflowy) powstał w 1893 roku specjalnie, aby pokonać amerykańskiego obrońcę Pucharu Ameryki – "Vigilanta".
"Valkyrie II" spłynęła dumnie na wodę rzeki Clyde w Szkocji 29 kwietnia tegoż roku w angielskiej stoczni D&W Henderson, gdzie była budowana równolegle z legendarnym jachtem królewskim – HMY "Britannia". Zaprojektował ją George Lennox Watson – stalowy szkielet poszyto drewnem. Co ciekawe – wiadomo np., że pokład był sosnowy. Jej armatorem był lord Dunravez z legendarnego Royal Yacht Squadron.Wkrótce po zwodowaniu "Valkyrie II" pożeglowała do USA, gdzie w październiku 1893 roku (a więc prawie 124 lata temu!) zmierzyła się w regatach o Srebrny Dzbanek ze wspomnianym jachtem konstrukcji Nathanaela Greene’a Herreshoffa, startującym w barwach New York Yacht Club. Przegrała, niestety – 0:3. Wyobrażam sobie, jak wtedy czuła się załoga jachtu – pasowały do niej pewnie imiona dwóch najsłynniejszych nordyckich walkirii – Wyjąca i Wściekła...
Bohaterowie nordyckich legend giną zazwyczaj młodo – "Valkyrie II" poległa jak przystało wojowniczce w morskiej bitwie zwanej Mud Hook Regatta. U wybrzeży macierzystej Szkocji 5 lipca 1894 roku zderzyła się "pierś w pierś" z jachtem – nomen omen – "Satanita", złamała się i zatonęła w kilka minut, zabierając ze sobą do żeglarskiej Walhalli jednego członka załogi...