40 lat temu Krystyna Chojnowska-Liskiewicz opłynęła świat - spotkanie po latach!
Dopiero w 80 lat po wyczynie, którego dokonał Joshua Slocum, także pierwsza kobieta samotnie opłynęła Ziemię. Kolejne 40 lat później Politechnika Gdańska zorganizowała wystawę pokazującą dokonania swojej absolwentki.
W czwartek, 12 kwietnia, przed wejściem do Biblioteki Głównej Politechniki Gdańskiej zebrała się spora grupa niegdysiejszych studentów Wydziału Budowy Okrętów, działaczy żeglarskich, władz uczelni i przedstawicieli samorządów. Okazją do spotkania, dla niektórych nawet spotkania po latach, było otwarcie wystawy poświęconej Krystynie Chojnowskiej – Liskiewicz, pierwszej na Świecie kobiecie, która sama opłynęła Świat na jachcie żaglowym.
Na wystawie poza opisem rejsu, pamiątkami i odznaczeniami znalazł się także telegram, który Pani Kapitan wysłała do kraju za pośrednictwem stacji Gdynia Radio. Melduje w nim, że 20 marca 1978 roku o godzinie 21:00 przecięła swój ślad z początku rejsu i tym samym zamknęła jako pierwsza kobieta wokółziemską pętlę.
Wystawę oficjalnie otworzył prorektor Politechniki Gdańskiej, prof. Marek Dzida. Prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego, Bogusław Witkowski, wygłosił krótkie laudatio w którym podkreślił, poza dokonaniami żeglarskimi Krystyny Chojnowskiej – Liskiewicz, także jej zaangażowanie w pracy z dziećmi i młodzieżą na licznych spotkaniach popularyzujących żeglarstwo.
Po otwarciu wystawy i kilku pamiątkowych zdjęciach absolwentów i przyjaciół Pani Kapitan, w czytelni Politechniki można było posłuchać opowieści z rejsu i zdobyć autograf. Przy tej okazji o związkach Krystyny Chojnowskiej – Liskiewicz z Ostródą opowiedział sekretarz gminy, Cezary Wawrzyński zapraszając jednocześnie na pierwszomajowe regaty, oczywiście imienia Krystyny Chojnowskiej – Liskiewicz.
Przed 40 laty rejs wybudowanego w gdańskiej Stoczni Jachtowej im. Conrada „Mazurka” odbił się szerokim echem w żeglarskich mediach światowych. Szczególnie, że żeglarka tylko o 40 dni wyprzedziła swoją konkurentkę, Naomi James, która wybrała na swój rejs inną trasę. Mieszkająca obecnie w Irlandii Naomi James przyrzekła nigdy więcej nie postawić stopy na jachcie. W przeciwieństwie do niej Pani Krystyna aktywnie żegluje wraz mężem po Bałtyku.
