Kapitan Pajkowska minęła trawers przylądka Leeuwin

2018-12-21 12:00 Aleksander Nebelski
Joanna Pajkowska
Autor: archiwum Joanny Pajkowskiej / Aleksander Nebelski

Kpt. Joanna Pajkowska i jacht "Fanfan" minionej nocy minęli lewy trawers przylądka Leeuwin (Australia), drugiego z trzech słynnych i Groźnych Przylądków na swojej trasie: „Yes!! Cape Leeuwin Goodbye! Zajęło nam to 88 dni i 10 godzin! Log 12102mile” - pisze Pani Kapitan.

Kpt. Pajkowska żegluje szybko, średnia prędkość to 5.9 węzła. Jak zauważa Uwe Röttgering, właściciel jachtu, „Fanfan wcześniej tak szybko nie żeglował”. Asia pisze: ”Ale ja naprawdę nie forsuje ani jachtu, ani autopilota, wiem, że jeszcze długa droga przed nami. Chyba po prostu często poprawiam kurs, trymuje żagle, tak jak lubię.”

W Ryczących Czterdziestkach, znanych ze sztormowych wiatrów, wiatr na szczęście nie osiąga 40, czasami Pani Kapitan narzeka że wieje zbyt słabo, głównie z baksztagu. Kpt. Pajkowska, korzystając z otrzymywanych drogą satelitarną prognoz pogody, umiejętnie lawiruje między niżami (gdzie sztormy) a wyżami (gdzie brak wiatru). Teraz przed zbliżającym się sztormem Fanfan ucieka na północ, w kierunku Australii: „Niż będzie przechodził w piątek i sobotę, nawet do 45 węzłów w porywach. Teraz płynę lekko na północ, tam wiatr powinien być słabszy”.
Przypomnijmy, że swój samotny i bez zawijania do portów rejs dookoła świata kpt. Pajkowska zaczęła 23 września w Plymouth (Anglia), a planowana trasa wg obliczeń to ok. 27 – 28 tys. mil morskich. Aktualną pozycję jachtu Fanfan śledzić można na bieżąco na stronie https://www.asiapajkowska.pl/tracking/ , a wrażenia Pani Kapitan prosto z pokładu na Facebook’u: https://facebook.com/asiapajkowska/

Joanna Pajkowska
Autor: Aleksander Nebelski
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.