Zenon Jankowski zwycięzcą Bitwy o Gotland
W nocy i czwartkowy poranek do mety dotarła trójka zawodników kończących ósmą edycję Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland – Konsal Challenge 2019. Zenon Jankowski, Aleksandra Emche oraz Paweł Biały pomimo sztormu opłynęli Gotlandię i powrócili bezpiecznie do portu.
Zwycięzcą tegorocznej edycji w klasyfikacji ogólnej (pierwszy na mecie) oraz w kategorii ORC jest Zenon Jankowski na jachcie "Oceanna" (Outborn 39). Zenon wpłynął na linię mety w środę o godzinie 23.12, po 83 godzinach i 12 minutach od startu (3 doby, 11 godzin, 12 minut).
– Najtrudniejsza była pierwsza noc – przyznał zwycięzca. – Jacht był trochę przeżaglowany, a strach było iść na pokład, żeby zrzucać resztkę grota. Ale z drugiej strony – wczoraj na kursie baksztagowym wiatromierz też mi pokazał 50 węzłów wiatru pozornego, więc tak czy inaczej nie było łatwo. Nie spodziewałem się też takiego wyniku – dodał. Na kei w środku nocy jak bohatera witało go czternaście osób. Był to piąty start Zenona Jankowskiego w Bitwie i pierwsze zwycięstwo. W roku 2015 zajął trzecie miejsce.
Druga na mecie zameldowała się Aleksandra Emche na jachcie "Mokotów" (Conrad 45 – Opal III). Linię mety przekroczyła w czwartek nad ranem o godzinie 3.08. Szczęśliwa i – ku zaskoczeniu wszystkich – wypoczęta. Czas jej rejsu to 3 doby, 15 godzin, 8 minut. Ola to wieloletnia weteranka bitewnych zmagań – był to jej piąty start i pierwszy zakończony tak wielkim sukcesem. Pani kapitan jachtu "Mokotów" zawsze stawiała przede wszystkim na bezpieczeństwo i dobre przygotowanie. Jednak trudno osiągnąć w pełni satysfakcjonujące wyniki na czarterowanych jednostkach. Dopiero na Opalu, który Ola zna jak własną kieszeń, bo spędza na nim mnóstwo czasu pod żaglami, udało jej się stanąć na podium.
– Dla mnie najgorszy był właściwie start. Całą zatokę jechałam zbyt zapobiegawczo, oszczędzając Mokotów, a mogłam wcześniej się rozrefować – powiedziała Aleksandra Emche. Największą przyjemność sprawił jej widok racy uroczyście odpalonej w główkach portu przez komitet powitalny.
Trzeci i ostatni w klasyfikacji ogólnej na mecie oraz drugi w klasie Open jest Paweł Biały na jachcie "Delphia III" (Delphia 40.3), który dotarł do mety w czwartek o godzinie 6.30 po trzech dobach, 18 godzinach i 30 minutach żeglugi. – Najprzyjemniejszy moment? Chyba meta! – przyznał ze śmiechem schodząc na ląd. – Pod Salvorev znów trzeba było czekać na wiatr. Zero przez ponad dwie godziny. Zawsze mi się wydaje, że już na nią wchodzę, ale finalnie zdarza się to kilka lub kilkanaście godzin później niż się spodziewam. Najgorsza była wczorajsza noc: deszcz, grad, zimno, wszystko mokre. A pierwsza doba – wiadomo, masakra – dodał. Był to trzeci start Pawła w Bitwie o Gotland i pierwsza tak wysoka lokata.
Pomysłodawca, organizator i dyrektor regat Bitwa o Gotland, Krystian Szypka, tak podsumował ósmą już edycję tego wyjątkowego wyścigu:
– Dziękuję bardzo zawodnikom, zespołowi i kibicom. Cieszę się, że nasze regaty przyciągają żeglarzy coraz lepiej przygotowanych do tej trudnej rywalizacji. Bitwa to nieprzespane noce i stres również dla mnie, więc bardzo lubię uczucie ulgi, gdy ostatni jacht wchodzi do portu. Żal mi bardzo, że Dancing Queen i Blue Horizon musiały przerwać wyścig, bo miały rekord w zasięgu, a ja bardzo chcę, żeby ktoś go wreszcie pobił.
– Gdybyśmy nie zdecydowali się na start zgodnie z planem, to Bitwy po prostu w tym roku by nie było. Na Bałtyku jesienią idzie niż za niżem, można czekać do wiosny. Oczywiście była to moja decyzja, ale poparta stanowiskiem zawodników – podkreślił pytany po raz kolejny o powody nieodroczenia startu.
Bitwa ewoluuje z roku na rok, a zmiany w regulaminach kolejnych edycji są wprowadzane stopniowo i w sposób systemowy. – Mamy program stopniowego zwiększania wymogów dla zawodników i go realizujemy. Już w tym roku weryfikację oparliśmy na kategorii 2 przepisów OSR (World Sailing Offshore Special Regulations) i w tym kierunku pójdą kolejne edycje, przy czym co roku wprowadzamy kilka nowych punktów – teraz będzie to obowiązkowe szkolenie Sea Survival – zapewnił Szypka.
Termin oficjalnego uroczystego zakończenia ósmej Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland oraz wręczenia nagród, czyli pucharu przechodniego zwycięzcy w klasie ORC Zenonowi Jankowskiemu, pucharu za zwycięstwo w klasie Open Oli Emche, a także nagrody im. Edwarda Zająca (dla ostatniego na mecie) Pawłowi Białemu zostanie podany pod koniec października.
***
Sponsorem strategicznym Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland – Konsal Challenge 2019 jest Agencja Ochrony Konsal. Sponsorami są Kompas, Teknos Oliwa i Marszałek Województwa Pomorskiego. Organizatorem: sklep żeglarski Maristo. Partnerami: Klub Żeglarzy Samotników, OSA, Marina Przełom, szkoła żeglarstwa OTSS.
Zapraszamy do śledzenia profilu regat na Facebooku: https://www.facebook.com/bitwaogotland/