Regaty Volvo Gdynia Sailing Days na półmetku
W niedzielę zakończyła się rywalizacja w mistrzostwach Polski w olimpijskiej klasie RS:X, Pucharach VGSD w klasach Finn, Delphia 24 OD, Micro, Korsarz, Pucharze Polski Jachtów Kabinowych oraz w drugiej rundzie Ekstraklasy odbywającej się w ramach Polskiej Ligi Żeglarskiej. Od poniedziałku do walki o medale przystąpili zawodnicy w najważniejszej podczas tego żeglarskiego festiwalu imprezie – w mistrzostwach świata w klasie 29er.
– Przekroczyliśmy połowę regat. Za nami regaty głównie o krajowej randze, ale bardzo istotne. Za takie należy uznać mistrzostwa Polski w olimpijskim windsurfingu, w których na starcie stanęli wszyscy czołowi deskarze. Rywalizacja w zmiennych warunkach o najwyższe laury była niezwykle zacięta. Ta impreza była też generalnym sprawdzianem przed czekającymi nas w sierpniu na akwenie w Enoshimie regatami Olympic Test Event oraz zaplanowanymi pod koniec września na włoskim jeziorze Garda mistrzostwami świata, które będą drugą wewnętrzną kwalifikacją w klasie RS:X. Do bardzo udanych regat, także pod względem wizerunkowym, trzeba zaliczyć „Kinder+Sport–Puchar Trenerów” w klasie Optimist, w których tradycyjnie na starcie stanęła spora liczba najmłodszych żeglarzy. Po raz pierwszy wsparli nas firma Ferrero i Kinder+Sport, co zwiększa atrakcyjność całego wydarzenia Volvo Gdynia Sailing Days. Doszedł nam kolejny prestiżowy i rozpoznawalny partner, który podnosi rangę festiwalu. Impreza rozwija się, bo wiarygodni partnerzy coraz chętniej nam ufają i łączą się w różnego rodzaju działania – powiedział prezes Polskiego Związku Żeglarskiego Tomasz Chamera.
W klasie RS:X złote medale wywalczyli Zofia Klepacka i Paweł Tarnowski. Reprezentantka Legii Warszawa nie zeszła z najwyższego stopnia podium od 2013 roku, zatem był to jej siódmy tytuł mistrzyni Polski z rzędu. Tarnowski triumfował po raz trzeci, ale poprzednio z miana najlepszego deskarza w kraju cieszył się w 2014 i 2012 roku. Wśród mężczyzn w trzech ostatnich championatach najlepszy był Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń nad Wisłą), który teraz musiał zadowolić się trzecią lokatą. Drugie miejsce zajął Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk), który w dziewięciu wyścigach zgromadził taką samą liczbę punktów jak zwycięzca, ale stracił złoto przez to, że miał wyżej punktowaną odrzutkę od Tarnowskiego. Z kolei za Klepacką uplasowały się zawodniczki SKŻ Ergo Hestia Sopot, Małgorzata Białecka i Maja Dziarnowska.
Do Japonii na regaty Olympic Test Event, które zaplanowano od 15 do 22 sierpnia, pojadą Klepacka, Dziarnowska, Tarnowski i Myszka.
W Pucharze Volvo Gdynia Sailing Days w klasie Finn zwyciężył Łukasz Lesiński (YK Stal Gdynia), który wyprzedził Andrzeja Romanowskiego (OŚ AZS Poznań) i Krzysztofa Stromskiego (YC Rewa). W klasie w Delphia–24 OD triumfował duet JKW Poznań Piotr Kowalewski i Dominik Rosiński, w klasie Micro ekipa 77 Racing Club, czyli Piotr Tarnacki, Grzegorz Banaszczyk i Rafał Becker, w klasie Korsarz Piotr Danowski z Jakubem Pietraszkiewiczem, natomiast w Pucharze Polski Jachtów Kabinowych Jakub Malicki z Danutą Tomczak.
Drugi tydzień regat Volvo Gdynia Sailing Days zainaugurują mistrzostwa świata w klasie 29er. W poniedziałek rozpoczną się także mistrzostwa Polski w sprincie w klasach Laser Standard do lat 20 oraz w klasie Laser 4.7 do lat 16.
– Jeśli chodzi o rangę to mistrzostwa świata w klasie 29er są najważniejszą imprezą w tegorocznej edycji Volvo Gdynia Sailing Days. U nas ten skiff znany jest głównie z konkurencji młodzieżowych, ale na świecie zawody rozgrywane są w formule otwartej. W Gdyni stanie na starcie 175 załóg z 27 krajów, najwięcej z Niemiec i Wielkiej Brytanii. W tym gronie jest też 10 polskich łódek. Czy będziemy walczyli o medale? Raczej tak optymistycznie bym do tych regat nie podchodził, bo w naszym kraju w tej klasie rywalizują głównie młodzi zawodnicy, którzy mają nabierać doświadczenia – podkreślił prezes PZŻ.