"Zjawa" przeszła Cieśninę Hudsona!
We wtorek 26 lipca "Zjawa" wpłynęła na wody Zatoki Hudsona szczęśliwie omijajac pola lodowe w zachodniej części Hudson Strait - cieśniny leżącej pomiędzy Labradorem a Ziemią Baffina
Grzegorz Bińczyk pisze z pokładu jachtu, że w całej cieśninie napotkali dużą ilość gór lodowych i drobniejszego rumoszu zrzucanego do morza przez lodowce Ziemi Baffina. Góry lodowe nie stanowiły dużego problemu, były bowiem dobrze widoczne na radarze. Większym zagrożeniem były kilkutonowe bryły lodu, tzw. growlery - niemal całkowicie skryte pod wodą.
Bardziej zwarte pola lodowe w zachodniej części cieśniny udało się ominąć. Oprócz lodu żeglarze zmagali się także z mgłą i lodowatą nord-westową szóstką przenikającą przez sztormiaki i kilka warstw polarowych ubrań. Prawdopodobnie jest to piewszy polski jacht na wodach Hudson Bay. Obecnie Zjawa zmierza do Churchil, gdzie nastąpi zmiana załogi.
Krzysztof Bienkowski