Żeglarski rok 2012 na Mazurach
Poprosiliśmy policjantów o ocenę sezonu 2012 na Mazurach: wyniki działań Policji relacjonują mł. asp. Grażyna Magiera z Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie, mł. asp. Monika Uliszewska z Komendy Powiatowej Policji w Piszu i st. asp. Ireneusz Szmydkowski z Komendy Powiatowej Policji w Giżycku. Pytaliśmy o zdarzenia na wodzie, o zachowania żeglarzy, a także o opinie na ich temat.
W opinii policjantów rok 2012 był kolejnym bezpiecznym rokiem, podobnie jak kilka lat ubiegłych. Ireneusz Szmydkowski z KPP w Giżycku uważa, że "bezpieczeństwo na wodzie było na podobnym poziomie jak w dwóch poprzednich sezonach. Nie zwiększyła się liczba wypadków z udziałem żeglarzy czy motorowodniaków, nie zwiększyła się liczba utonięć oraz nie zwiększyła się liczba sterników w stanie nietrzeźwym". Monika Uliszewska z KPP z Piszu jest podobnego zdania: "sezon 2012 można uznać za bezpieczny, ponieważ nie odnotowano żadnych poważnych zdarzeń, w których ucierpieliby żeglarze. Zmniejszyła się także ogólna liczba utonięć". Grażyna Magiera z KPP w Węgorzewie dodaje: "Nie odnotowaliśmy poważniejszych zdarzeń, wypadków śmiertelnych czy utonięć z udziałem żeglarzy, poza kilkoma kolizjami, których sprawcy zostali ukarani mandatami karnymi".
Należy dodać, że wszyscy nasi rozmówcy bardzo podobnie ocenili ruch na Wielkich Jeziorach Mazurskich w sezonie 2012. Ich zdaniem liczba jednostek pływających, zwłaszcza jachtów żaglowych, była porównywalna do tej w latach ubiegłych. Nie zauważyli istotnego zwiększenia ani zmniejszenia liczby osób żeglujących po Mazurach.