Zachodniopomorski Szlak Żeglarski - kolejne postępy w rozbudowie

2014-08-28 12:57 Zygmunt Kowalski/www.mojalasztownia.pl
Stepnica_2 - fot. Zygmunt Kowalski
Autor: Archiwum Żagli

W ciągu ostatniego roku nastąpił dalszy rozwój infrastruktury na Zachodniopomorskim Szlaku Żeglarskim. Zygmunt Kowalski z portalu Mojalasztownia.pl odwiedził w tym sezonie wiele marin Szlaku - oto jego spostrzeżenia:

Uczestnicząc w lipcowych jubileuszowych 50. Etapowych Regatach Turystycznych oraz podczas innych tegorocznych rejsów zawijałem jachtem do niektórych przystani jachtowych, dzięki czemu miałem okazję dostrzeżenia sporych zmian jakie nastąpiły w naszej zachodniopomorskiej infrastrukturze przystaniowej od ubiegłorocznego sezonu żeglarskiego.

Szczecińska przystań SEJK Pogoń przy ulicy Przestrzennej

Po likwidacji półwyspu odgradzającego stary basen jachtowy ze 130 miejscami postojowymi od Dąbskiej Strugi (łączącej rzekę Regalicę z Jeziorem Dąbie), dwukrotnie powiększyło się przystaniowe akwatorium. Nowy basen jachtowy, z pirsem odgradzającym od Dąbskiej Strugi, trzema wygodnymi dodatkowymi pomostami pływającymi oraz solidnym nabrzeżem wschodnim, może teraz przyjąć nawet do 300 jachtów. Na nabrzeżu basenu technicznego stanął żuraw mogący podnosić i wodować jachty o wadze do 16 ton. Cały teren “Zielonej Mariny” jest monitorowany.

 

Marina Lubczyna nad Jeziorem Dąbie (gmina Goleniów)

Zmiany nie do poznania. Odbudowane stare nabrzeża trzech przystaniowych basenów zostały wyposażone w pływające pomosty cumownicze, a portowe akwatorim zostało znacznie powiększone poprzez zbudowanie kilkudziesięciometrowego falochronu z pływającymi pomostami, umożliwiającymi postój dla kilkunastu jachtów. Prowadzona przez gminę rozbudowa przystani jest jeszcze nie zakończona; do miejsc postojowych przy falochronie będzie doprowadzona woda pitna oraz prąd.

 

Trzebież (gmina Police)

Jedyna dostrzeżona przeze mnie pozytywna zmiana to nowa stacja paliwowa dla jednostek pływających przy udostępnionym obecnie także dla jachtów nabrzeżu tranzytowym, gdzie ongiś odbywały się odprawy graniczne i celne. Natomiast niewiele nowego w Centralnym Ośrodku Żeglarstwa, przekazanym przed trzema laty przez Zarząd Główny PZŻ firmie SMART Sp. z o.o.

 

Nowe Warpno

Rzucają się w oczy nowe drewniane odbojnice oraz przykryte drewnem stare betonowe pomosty w byłej przystani rybackiej. Do tego słupki przy nabrzeżach z doprowadzoną energią elektryczną i wodą. Na terenie mariny, sąsiadującej z pięknym nadbrzeżnym bulwarem oraz wiodącą do miasta, a otwartą przed trzema laty Aleją Żeglarzy, funkcjonuje także kawiarnia – bistro, czynne są sanitariaty. Jak zapowiadają nowi (od czerwca br) dzierżawcy mariny, państwo Stolarczykowie z Poznania, to dopiero początek korzystnych zmian.

Dodać należy, że po drugiej stronie półwyspu, przy kempingu nad Jeziorem Nowowarpieńskim, w sierpniu br została otwarta niewielka marina dla motorówek i małych jachtów, o zanurzeniu niewiele ponad pół metra.

 

Basen Północny w Świnoujściu

W ubiegłym sezonie żeglarskim marina oferowała wygodne miejsca postojowe przy pięciu pomostach pływających, teraz jest ich w sumie piętnaście, dzięki czemu do 350 powiększyła się ilość wygodnych miejsc postojowych. Do wszystkich nabrzeży i pomostów doprowadzona jest sieć wodna i elektryczna. Co z uwagi na rozległość mariny także cieszy trwający remont sporego budynku przy zachodnim nabrzeżu, w którym znajdą się kolejne spore sanitariaty. Jeszcze w tym sezonie ma być również uruchomiony slip umożliwiający wodowanie i wyciąganie na ląd niewielkich motorówek, jachtów mieczowych, skuterów wodnych itp.

 

Nowy basen jachtowy w Wolinie

Wykopany w ubiegłym roku niewielki basen (1625 m.kw.), z betonowymi nabrzeżami, drewnianymi odbojnicami, pachołkami cumowniczymi i słupkami na nabrzeżach umożliwiającymi pobór elektryczności i wody, pozwala na zacumowanie systemem boja – nabrzeże 30 jachtom. Trwa generalny remont i przebudowa pod przyszłe zaplecze wolińskiej mariny położonego w sąsiedztwie budynku klubowego. Ta kolejna dobra informacja dla żeglarzy zawijających do portu nad Dziwną, chyba najuboższego w regionie pod względem zaplecza sanitarnego.

 

Nowa przystań jachtowa w Stepnicy

To już czwarta, po dużej przystani w Kanale Młyńskim, mniejszych przystaniach jachtowych w Kopicach i Gąsierzynie, przystań żeglarska w oferujących obecnie ponad 400 miejscami postojowymi dla jachtów gminie Stepnica. Tempo jej budowy było imponujące. Tam, gdzie jeszcze przed rokiem, między basenem przemysłowym a miejską plaża\ą, w sąsiedztwie przystani rybackiej funkcjonowała “dzika plaża”, przedłużony został stary falochron rybacki oraz zbudowany falochron południowy, a w lipcu do pływających pomostów zacumowały jachty uczestniczące w 50. Etapowych Regatach Turystycznych. Mankamentem tej nowej mariny, stwarzającym zagrożenie dla bezpieczeństwa jachtów cumujących przy wschodnim nabrzeżu i trwałości y-bomów przy pływających pomostach, jest jej otwarcie na występujące w tu spore falowanie, wywołane silnym wiatrem z kierunków zachodnich.

Nowa przystań jachtowa, zdolna jednorazowo przyjąć 40 jachtów o zanurzeniu do 2,5 metrów, została oficjalnie otwarta 9 sierpnia br. Jak zapewniał burmistrz Stepnicy, wkrótce do słupków umieszczonych na nabrzeżach i pomostach podłączona zostanie sieć wodna i elektryczna, a w następnej kolejności zbudowane zostaną niezbędne sanitariaty.

 

x x x

Zapewne w innych, a nie odwiedzanych ostatnio przeze mnie przystaniach żeglarskich tworzących Zachodniopomorski Szlak Żeglarski, także nastąpiły pozytywne zmiany. Mam również nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mogli poinformować na naszym portalu o znaczącym postępie w budowie na Wyspie Grodzkiej miejskiej mariny, sąsiadującej z przyszłą siedzibą naszego wydawcy - Starą Rzeźnią na Łasztowni oraz o utworzeniu pierwszych czterech wnioskowanych przez Klub Kapitanów Jachtowych “zakątkach wodnych” na Jeziorze Dąbie – kolejnej cieszącej wodniaków inwestycji podjętej przez Miasto Szczecin.

Zygmunt Kowalski

zdjęcia Zygmunt Kowalski i Zdzisław Kilarski (przystań w Lubczynie)

P.S. W naszej Galerii polecamy również właśnie udostępnione nam przez kapitana jachtowego Zdzisława Kilarskiego jego najnowsze zdjęcia kilku przystani, niedawno wykonane z użyciem drona. Ich Autorowi dziękujemy za owocną współpracę.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.