Wręczono Nagrody im. Leonida Teligi
Po raz 37. najbardziej zasłużeni w dziedzinie żeglarstwa uhonorowani zostali Nagrodą im. Leonida Teligi przyznawaną przez miesięcznik "Żagle". Uroczysta gala odbyła się w Centrum Olimpijskim w Warszawie. W kategorii sportowy wyczyn otrzymał ją Piotr Tarnacki za trzeci tytuł mistrza świata w klasie Micro. Laureatami prestiżowego wyróżnienia za 2007 rok zostali także: w kategorii publikacji - Czech Rudolf Krautschneider za książkę "Co przyniosły fale i wiatr", w kategorii popularyzacji żeglarstwa w Polsce - Komitet Organizacyjny zlotu żaglowców The Tall Ships' Race pod przewodnictwem Prezydenta Szczecina Piotra Krzystka.
Nagroda im. Leonida Teligi - najbardziej prestiżowe wyróżnienie przyznawane przez największe i najstarsze polskie czasopismo poświęcone żeglarstwu - to zaprojektowany przez rzeźbiarza prof. Adama Myjaka pamiątkowy medal z brązu zápodobizną wybitnego żeglarza - pierwszego Polaka, który w samotnym rejsie na jachcie "Opty" opłynął kulę ziemską, okolicznościowy dyplom, a także dodatkowe nagrody rzeczowe.
Uroczystość odbywa się tradycyjnie w terminie zbliżonym do rocznicy zakończenia rejsu Leonida Teligi.
Po raz pierwszy w historii laureatem został obcokrajowiec - Czech Rudolf Krautschneider za książkę "Co przyniosły fale i wiatr". Jak podkreślili członkowie jury, wiele osób marzy o żeglarskiej przygodzie, o długim oceanicznym rejsie, ale tylko nieliczni realizują takie marzenia. "Z zainteresowaniem i podziwem śledzimy losy tych, którzy mają w dorobku dziesiątki wspaniałych wypraw. Jedną z takich postaci jest niezwykle sympatyczny brodaty Czech, który nie dość, że jest doskonałym żeglarzem, to jeszcze ma lekką rękę do pióra".
W kategorii sportowy wyczyn żeglarski najtrudniej - zdaniem jury - było wybrać "tego jednego". Na liście nominowanych, oprócz Tarnackiego, były bowiem takie znakomitości jak Zofia Klepacka - mistrzyni świata w deskowej klasie RS:X, Karol Jabłoński, który doprowadził załogę Desafio Espagnol do czwartego miejsca w regatach o Puchar Ameryki, czy Jarosław Kaczorowski, który zaliczył bardzo udany występ w oceanicznych regatach Mini Transat.
Ostatecznie nagrodę przyznano 26-letniemu mieszkańcowi Gdańska Piotrowi Tarnackiemu, przedstawicielowi żeglarskiego rodu. Jego ojciec - Bronisław ma w dorobku m.in. udział w pierwszych załogowych regatach dookoła świata Whitbread na pokładzie jachtu Copernicus. Brat Piotra, 30-letni Przemysław, który także był mistrzem świata w klasie Micro w 2003 roku, jest czołowym w kraju sternikiem regat match racingowych. Drugi z braci, 20-letni Bolesław jest zapalonym "deskarzem" i wziętym instruktorem windsurfingu.
"Najwierniejszym naszym kibicem jest mama Ewa. To dzięki niej żeglarstwo jest od dzieciństwa największą naszą życiową pasją" - podkreślił laureat.
Zlot Żaglowców The Tall Ships' Race był największym w kraju wydarzeniem żeglarskim ubiegłego roku. Blisko sto jednostek cumujących przy szczecińskich Wałach Chrobrego przyciągnęło ponad dwa miliony widzów. Wspaniała atmosfera, sprawna organizacja i niepowtarzalny klimat, tak określali to wydarzenie kapitanowie i członkowie załóg. "Za gigantyczny wysiłek, entuzjazm i niebywałą wiarę w sukces należą się organizatorom słowa najwyższego uznania" - powiedział redaktor naczelny "Żagli" Waldemar Heflich.