Wisła krakowska – nieodkryte piękno
To dla nas zaskakujące odkrycie – kiedy zdecydowaliśmy się spenetrować housebotem górny odcinek Wisły – od zerowego kilometra położonego w pobliżu Oświęcimia, aż kawałek za Kraków, w stronę Nowej Huty – byliśmy przekonani, że czeka nas niezbyt atrakcyjna żegluga wybetonowanym kanałem. Nic bardziej mylnego! Wisła krakowska okazała się perełką nie tylko pod względem bogactwa zabytków, co oczywiste, ale także jako bardzo malownicza krajobrazowo ostoja wodnego ptactwa.
ARtykuł w całości można przeczytac klikając poszczególne jego strony:
Artykuł pochodzi z październikowego wydania miesięcznika "Żagle" 10/2011. Prenumeratę, egzemplarze aktualne oraz archiwalne "Żagli" można zakupić dzwoniąc pod numer (0-22) 590 5555 lub w sklepie internetowym sklep.murator.pl
