Uchylny kil powodem zmiany przepisów

2008-06-23 14:14 archiwum Żagli

Jeszcze się nie ropoczęy tegoroczne regaty Rolex Sydney - Hobart, a już podnosą się głosy o konieczności zmiany przepisów i norm, według których przelicza się ostateczny wynik jachtu (klasyfikacja handicapowa). Michael Spies, skiper jachtu mającego szansę na zwycięstwo w klasyfikacji przelicznikowej regat Sirromet Life Style Wine, twierdzi że obecne zasady wyścigu muszą zostać przeanalizowane, ponieważ zmieniła się budowa największych i najszybszych jachtów. Dokładnie chodzi tu o uchilny kil, który znacznie zwiększa mozliwości nautyczne jednostek klasy super-maxi.

- W interesie sportu i prestiżu tych regat leży odpowiednia modyfikacja przepisów. W tej chwili duże jachty zyskały znaczną przewagę nad małymi. Trzeba to zmienić - twierdzi Spies.

na zdjęciu - WILD OATS XI, Boba Oatleya jacht z uchylnym kilem, uważany obok nowej 98-stopowej Alfy Romeo Neville'a CRICHTONA  za największego faworyta tegorocznego wyścigu Sydney - Hobart.

foto: Carlo Borlenghi/Rolex

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.