Transat Jacques Vabre 2013 - Liderzy gonią, ENERGA przyspiesza
Piątego dnia regat Transat Jacques Vabre kolejne przetasowania w czołówce stawki IMOCA. Dawni liderzy gonią, jacht ENERGA przyspiesza. Przebiegi dobowe powyżej 300 mil stają się rzeczywistością. Dziś rano jednym z czterech jachtów, które przekroczyły tę barierę, była Energa – 305,4 Mm). Pozostałe to "Cheminees Poujoulat" 326,1 Mm, "PRB" 316,4 Mm, "Macif" 311,1 Mm…
Flota IMOCA znajduje się teraz pomiędzy Azorami a Maderą, żeglując pełnymi kursami i osiągając imponujące prędkości. Dziś po południu prowadzenie objął PRB (Vincent Riou/Jean Le Cam), ale wieczorem już pierwszy był Cheminees Poujoulat (Stamm/Legros). Jacht Macif (Gabart/Desjoyeaux), który nadrabia starty po przymusowym postoju i wydawało się, że bardzo łatwo odzyska proawadzenie, na piątej pozycji (choć już był na trzeciej). Liderzy zrobią z pewnością wszystko, żeby faworytowi nie ułatwić zadania, jakie sobie postawił. „Chcielibyśmy przywitać wszystkich z naszej klasy na mecie” – mówił przed startem Michel Desjoyeaux w jednym z wywiadów.
„Jest pierwsza strata na łódce. Urwało hydrogenerator na lewej burcie, ocenię dzisiaj czy da to się jakoś naprawić. Wieje cały czas tak samo. 22-32 kn NE i 2refy, c5, j3. Próbowałem dostawić troszkę grota ale strasznie się dziób wbija w fale. Jak wieje w okolicach 30kn jest ok. Zalany tylny balast wodny i ładnie surfuje bez wbitek. Zdecydowanie lepiej łódka się zachowuje na kursach z wiatrem, ale przeciwnicy też płyną bardzo szybko na pełnych! Tym kursem jeszcze jakieś 400 mil i rufa. Więcej do równika manewrów nie będzie. Prognoza pogody pokazuje całkiem sporo wiatru w okolicach równika, 10-12kn. Pewnie to się jeszcze zmieni parę razy. Załogant się spisuje OK, zdrowy, nic mu nie dolega, czuje się dobrze – tak sądzę. Na ocenę za wcześnie. Bardzo ważne, jest opcja uśnięcia, ale KRÓTKO – wcześniej nie mogłem!
Gutek”
Zdjęcia z pokładu – Energa Sailing, Z.Gutkowski/M.Marczewski