Tragedia żeglarzy na Zalewie Koronowskim
Na Zalewie Koronowskim doszło w niedzielę 8 maja do tragedii. Na jednym z żeglujących tego dnia po jeziorze jachtów nastąpił wybuch, w wyniku którego dwóch mężczyzn zostało rannych. Jeden z nich, podczas reanimacji w drodze do szpitala, zmarł.
Prawdopodobnie doszło do wybuchu gazu ulatniającego się z nieszczelnej kuchenki w kambuzie, choć przyczyny tragedii nadal badają biegli policyjni. Na jachcie w momencie zdarzenia przebywało dwóch mężczyzn. Starszy z nich, 80 latek doznał w wyniku wybuchu na tyle rozległych obrażeń, że po przewiezieniu na brzeg nie udało się go reanimować, mimo natychmiastowej akcji pogotowia ratunkowego. Drugi, w wieku 53 lat, został mocno poparzony, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.