Szkocka Trupa w „Nadmorskim”
Henryk „Szkot” Czekała to, jak się okazuje, nie tylko jedna kapela szantowa. Tym razem zaprezentował się z grupą przyjaciół i swoimi ulubionymi piosenkami.
Przed kilku laty lider jednego z naszych najbardziej znanych zespołów szantowych zebrał swoje ukochane piosenki i szanty i stworzył „Szkocką Trupę”. Formuła była prosta: niezmienne ulubione utwory i zmienny skład. W międzyczasie przez Trupę przewinęło się kilkanaście osób. We środę w gdyńskim Hotelu Nadmorskim zebrał się kwartet, a momentami nawet kwintet. Oczywiście „Szkocka Trupa” to trupa „Szkota”, bo muzyka prezentowana ze sceny jest zdecydowanie bardziej irlandzka.
Ulubione piosenki i szanty „Szkota” to, oczywiście, niektóre znane z repertuaru „Mechaników”, ale nie tylko. Na liście są piosenki Witolda Zamojskiego („Umbriaga”, „Sindbad”), Tomka Opoki („Północne Morze”, „Mewy”), Waldemara Bocianowskiego („Klipry”) czy Andrzeja Koryckiego („Rock and Roll”). Są też bardzo tradycyjne szanty jak „Lowlands Low”, „Słodka Jane”, „Sześć błota stóp” i „Emma”, a nawet „Hiszpańskie dziewczyny”. Za zupełnie normalną należy też uznać obecność wielu piosenek Jerzego Porębskiego z „szantą szant”, czyli nieśmiertelną „Keją” włącznie.
Radość z muzykowania i spontaniczność na scenie to niewątpliwie walory, które przyciągnęły do podziemi Hotelu Nadmorskiego ponad setkę publiczności. Dodatkowo rozprowadzone wcześniej śpiewniki pozwoliły rozśpiewać całą salę. Z pewnością nikt, kto uczestniczył w blisko dwugodzinnym środowym koncercie nie czuł się zawiedziony.
Nadmorskie Spotkania z Piosenką Żeglarską odbywają się w każdą pierwszą środę miesiąca o godzinie 19. Wstęp jest wolny, a sponsorzy mile widziani (mają nawet rezerwowane miejsca). W przyszłym miesiącu wystąpią Andrzej Korycki i Dominika Żukowska.
„Szkocka Trupa” wystąpiła w składzie:
Henryk „Szkot” Czekała – śpiew i gitara
Jacek Kądziołka – gitara basowa, chórki
Kamil Piotrowski – mandolina, chórki
Tomasz Pawlak – banjo, gitara
oraz gościnnie Andrzej Kadłubicki – flety
opr. Marek Zwierz
