Roman Paszke: Przejście Hornu w niedzielę
W miarę zbliżania się kpt. Romana Paszke na "Gemini 3" do przylądka Horn, zespół brzegowy teamu Paszke360 gorączkowo analizuje prognozy pogody w rejonie "Nieprzejednanego". Na podstawie najnowszych danych, podjęto decyzję o opóźnieniu przejścia katamaranu wokół przylądka Horn do niedzieli.
Oto kolejna porcja informacji, którą otrzymaliśmy od routiera wyprawy kpt. Paszke, Roberta "Jabesa" Janeckiego:
Katamaran "Gemini 3" nadal żegluje w stronę przylądka Horn, ale jego prędkość będzie dostosowana do planu, który zakłada przeczekanie w rejonie wejścia do Cieśniny Magellana najsilniejszych uderzeń wiatru, których spodziewamy się w czwartek i piątek. W tym czasie siła wiatru w pobliżu przylądka Horn wzrośnie nawet do 64 węzłów (12 stopni w skali Beauforta) a "Gemini 3" dostanie podmuchy wiatru o sile ponad 50 węzłów (10 stopni Beauforta). Bliska odległość lądu powinna jednak sprawić, że jacht będzie osłonięty od największych fal, które napędzane silnym wiatrem, w Cieśninie Drake'a będą osiągały wysokość 9 metrów.
W sobotę jacht pożegluje ponownie w kierunku przylądka Horn, tak aby w niedzielę podjąć próbę jego opłynięcia.
Warto wspomnieć, że jedynym katamaranem, któremu udało się pokonać Horn pod wiatr, był 33 - metrowy katamaran GITANA 13 należący do Barona Benjamina de Rothschild, który w lutym 2008 roku, podczas załogowej próby bicia rekordu z Nowego Yorku do San Francisco, na przejście Hornu czekał 5 i pół doby.