PZŻ reaguje na aresztowanie "Gemini 3"
Poniżej publikujemy kopię pisma Zbigniewa Stosio, Sekretarza Generalnego Polskiego Związku Żeglarskiego, skierowanego do pana Pablo Masseroni, Prezesa Argentyńskiej Federacji Żeglarskiej (AYF), protestującego zaaresztowanie polskiego jachtu GEMINI 3 w porcie Rio Gallegos, pomimo opłacenia wszystkich zamówionych usług i opłat. Pod pismem komentarz Henryka Jaskuły:
Pismo jest zamieszczone także na oficjalnej stronie PZŻ: http://www.polsailing.pl/aktualnosci/stanowisko-pzz-w-sprawie-aresztowania-katamaranu-gemini-3,247
Komentarz Henryka Jaskuły, pierwszego Polaka w historii, który samotnie okrążył Ziemię bez zawijania do portów (większość życia spędził w Argentynie):
Do pana Zbyszka Stosio,
Pismo PZŻ do Argentyńskiej Federacji Żeglarskiej jest jak najbardziej potrzebne. Aliści język angielski w Argentynie jest trochę tak jak u nas rosyjski. Czemu nie pomyśleliście o mnie, to pismo ja bym przeniósł na hiszpański z dramaturgią samego uczestnika tej tragedii. Napisane to w ich własnym języku, przez kogoś kto ma ten język za ojczysty, może by im przemówiło? Tak jak dla Polaka, tak i dla Argentyńczyka nic bardziej nie przemawia jak jego własny język.
To co tam się dzieje z jachtem Gemini 3 odbieram jako zwykły rozbój. To nie Argentyna, to nie Argentyńczycy, to drapieżni gangsterzy, których wiele na całym świecie. Nie należy Argentynę potępiać za ten rozbój. Argentyńczycy wstydzą się tego.
Gdybym mógł być przydatny w tej sprawie, proszę na mnie liczyć.
Henryk Jaskuła