Puchar Starosty Poznańskiego w Kiekrzu - relacja

2014-08-25 12:34 Piotr Danowski
Kiekrz, fot: Piotr Danowski
Autor: Archiwum Żagli

W Kiekrzu odbyły się Regaty o Puchar Starosty Poznańskiego. Impreza organizowana przez Klub Żeglarski Mewa zgromadziła przedstawicieli kilku klas- Optymist, Cadet, Laser, 505 i Korsarz.

Dla Korsarzy były to kolejne regaty liczone do Pucharu Polski. Tym bardziej dziwiła niewielka frekwencja, gdyż pomimo wcześniejszych deklaracji ostatecznie na starcie pojawiło się tylko 5 załóg- po 2 z Trójmiasta (POL 18 i POL 32) i z Warszawy (POL 25 i POL 27) oraz POL 36 z Poznania.

W sobotę od rana krótkie zapoznanie z akwenem, dla większości floty odkrywanym po raz pierwszy. Stąd też pewnie lekka konsternacja mielizną na samym środku trasy, oznaczoną co prawda żółtymi tyczkami, ale może kardynałki byłyby bardziej czytelne? Pogoda była wyśmienita, chociaż dynamiczna. Słońce przebijające się zza zasłony cumulusów zapewniało przyjemne ciepło przy dość szkwalistym zachodnim wietrze 4 B.

Pierwsze startowały 505. Korsarze zaraz za nimi. Trasa ciekawa- start, mały trójkąt, śledź, duży trójkąt, meta na wiatr. Na szczęście jej pozorne skomplikowanie uczuliło wszystkie załogi na dokładne śledzenie przebiegu i obyło się bez pomyłek. Różnice w prędkości jachtów różnych klas oraz czasów ich startów dodatkowo komplikowały sytuację taktyczną na akwenie. Mniej więcej na początku śledzia Korsarze spotykali spływające na spinach 505-tki oraz atakujące na ostro Optyki i Cadety. Doprowadziło to ostatecznie do groźnie wyglądającej sytuacji kolizyjnej pomiędzy Korsarzem i Cadetem na górnej boi, ale obyło się bez strat w ludziach. Silne szkwały z kolei były najprawdopodobniej przyczyną utraty masztu na jednej z 505 i kilku wywrotek. Natomiast z oznaczoną mielizną nawiązał bliższą znajomość chyba niejeden jacht... Warunki wiatrowe umożliwiły rozegranie w sobotę wszystkich 3 zaplanowanych wyścigów i spłynięcie z akwenu tuż przed ulewnym deszczem. Dopełnieniem dnia był żeglarski wieczorny grill.

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU

Niedziela przywitała nas pogodą podobną do sobotniej. Start o czasie i ciąg dalszy rywalizacji. W Korsarzach już po sobocie POL 25 z 3 (a finalnie z 5) zwycięstwami był niekwestionowanym liderem, jednak do końca trwała zacięta walka o kolejne miejsca. Przeprowadzone 5 biegów umożliwiło zastosowanie 1 odrzutki, co spowodowało, że różnica pomiędzy 2 i 3 miejscem ograniczyła się do 1 punktu. Uroczysta dekoracja zwycięzców pozwoliła również Komandorowi KŻ Mewa na przedstawienie koncepcji zorganizowania w przyszłym roku regat dla większej ilości klas małych jachtów otwartopokładowych. Trzymamy kciuki za Organizatorów, przed którymi nie lada wyzwanie logistyczne- cała tegoroczna flota zgromadzona i zakwaterowana była w 3 sąsiadujących ośrodkach, szczelnie od siebie odgrodzonych pozamykanymi bramami, co nie raz stwarzało spore trudności w przemieszczaniu się.

Ostateczne wyniki regat w klasie Korsarz przedstawiają się następująco:
1. POL 25 Piotr Danowski i Mateusz Reński (4 pkt.)
2. POL 36 Kacper Kaczmarek i Adam Strączkowski (9 pkt.)
3. POL 27 Marcin Wieremiejczuk i Katarzyna Kardasz (10 pkt.)
4. POL 32 Michał Dominiak i Tomasz Wysocki (15 pkt.)
5. POL 18 Zdzisław Myszk i Marek Myszk ( 20 pkt.)

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.