Przebudowa falochronu wschodniego w Gdańsku
Na nowej stronie internetowej kpt. Kulińskiego czytamy: Planując wejście do portu wewnętrznego w Gdańsku (Nowy Port) warto wiedzieć, że prowadzone są tam różne roboty hydrotechniczne, a więc należy się liczyć z ewentualnymi utrudnieniami nawigacyjnymi.
Dlatego rozsądnie jest prowadzić nasłuch radiotelefoniczny UKF na kanale roboczym gdańskiego portu. Jaki to kanał? Oooo - to już musicie wiedzieć sami z siebie :-)))
Po przebudowie falochronu zachodniego (pisałem o tym swego czasu) przyszła kolej na wschodni.
Roboty hydrotechniczne są piekielnie drogie - przedsięwzięcie ma kosztować przeszło 90 milionów zlotych, z czego UE daje 77 milionów.
Za te pieniądze pogłębiony zostanie tor wodny na odcinku od głowicy falochronu wschodniego do jego nasady o długości 754 metrów (mierzone w osi wymiarowej), przy założonych w planowanej modernizacji parametrach toru szerokości 150 m na długości 654 metry, zwężający się na długości 100 m do szerokości 95,0 m na obrotnicy basenów Westerplatte i Władysława IV - przy zachowanej na całej długości głębokości toru 12,2 metra, Przebudowany zostanie falochron wschodni na długości 754 metrów (mierzone w osi wymiarowej) przy podniesionej rzędnej wysokości od strony Zatoki od +1,4 metra; +1,9 metra do + 4,2 metra zapobiegającej przechodzenie fali przez falochron przy wysokich stanach wody, wykonany zostanie rozpraszacz falowania od wewnętrznej strony falochronu na długości 650 metrów, wykonane zostanie nabrzeże serwisowe o długości 63 metrów dla statku hydrograficznego prowadzącego konserwacje i drobne naprawy oznakowania nawigacyjnego falochronu i wreszcie zmieniony zostanie system oznakowania nawigacyjnego (zmiana konstrukcji pław) na torze podejściowym oraz oznakowania kierownicy falochronu.
W kwocie kosztorysowej zawarte są koszty projektowania.
Żyjcie wiecznie!
Don Jorge