Podpowiedzi po sezonie: Wycinanie wodą

2012-10-22 11:00 "Żagle" oprac. jk
_
Autor: archiwum "Żagli"

Sezon 2012 mamy już praktycznie zakończony, wielu armatorów przystąpi więc teraz do remontów swych jachtów. Może okazać się, że wymiany lub naprawy będą wymagały okucia ze stali nierdzewnej, lub inne elementy, które trzeba będzie precyzyjnie wycinać. Podpowiadamy, jaką technologię warto w tym celu wykorzystać:

Precyzyjnie wykonywane z nierdzewnej stali okucia jachtowe nie lubią obróbki w wysokiej temperaturze, jaką daje wycinanie laserem. Jeśli promień lasera zastąpimy strumieniem wody pod bardzo wysokim ciśnieniem, uzyskamy ten sam efekt, ale za to  bez ryzyka przyspieszonej korozji!

Powiedzenie Talesa z Miletu: "kropla drąży skałę" dotyczyło trwającego tysiące lat wymywania skał przez spływającą po nich wodę. Technologia cięcia wodą bazuje na tym właśnie zjawisku. Różnica jest taka, że w tym drugim przypadku niezwykle cienki strumień wody wylatuje z dyszy pod ciśnieniem ponad 4000 barów, co daje mu prędkość... naddźwiękową! A gdy do wody dodawane jest ścierniwo, rozpędzone "krople" drążą wszystko, co napotkają na swej drodze. W efekcie czas procesu wycinania - każdego praktycznie materiału - liczy się w sekundach i minutach, a nie tysiącach lat.

Technologia jest uniwersalna: wodą można wycinać dowolne kształty we wszystkich praktycznie materiałach - twardych i miękkich -  metalach i niemetalach, granicie, ceramice, tworzywach sztucznych, a nawet gumie, filcu, papierze i drewnie. Co więcej - różne materiały, choćby nawet stal i guma, mogą być wycinane w trakcie jednego procesu, co nie było możliwe przy metodach termicznych. Z punktu widzenia producentów osprzętu jachtowego istotny jest fakt, że cięcie wodą odbywa się przy niskiej temperaturze (maks. 400C), więc nie występują wpływy zjawisk termicznych, brak też negatywnych oddziaływań mechanicznych i chemicznych. Materiał pozostaje jednolity nawet w miejscu cięcia! Cięcie na zimno nie rozhartowuje materiałów hartowanych i nie rozpuszcza takich o niskiej temperaturze topnienia. Krawędzie ciętych materiałów są wolne od lokalnych zmian strukturalnych - nie rdzewieją później tak szybko, jak przy cięciu laserem czy plazmą, nawet po zabezpieczeniu za pomocą  elektropolerowania.

Grubość przecinanych materiałów sięga ponad 200 mm przy dokładności cięcia ± 0,1 mm. Głowica tnąca jest prowadzona na stole niezwykle precyzyjnie, z wykorzystaniem technologii CNC, po odpowiednim przygotowaniu projektu w programach komputerowych typu CAD/CAM. Cała ta metoda jest nieszkodliwa dla środowiska naturalnego i operatora: przy jej stosowaniu nie wydzielają się toksyczne gazy, a materiały ścierne są pochodzenia naturalnego. Jedyną jej wadą jest nieco mniejsza prędkość cięcia niż przy technologiach laserowych czy plazmowych.

 

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.