Odkrywamy Zatokę Botnicką, część 1

2012-11-23 16:33 Agnieszka i Włodek Bilińscy
_
Autor: Agnieszka i Włodek Bilińscy

Zatoka Botnicka pozytywnie zaskoczyła autorów artykułu – białe noce, urocze porciki, egzotyczne ptaki Północy, malownicze miasteczka, niebanalne krajobrazy, przyjaźni ludzie. Wbrew obiegowej opinii na północ od Alandów nie jest nudno, zimno, deszczowo i brzydko – to chyba najbardziej atrakcyjny rejon Bałtyku.

Stoimy w Ulkofantti koło Raahe. Nazwy jak z egzotycznych wysp Pacyfiku, a jesteśmy tak blisko Polski. Zbyt daleko jednak, żeby dotrzeć tu podczas dwutygodniowego, żeglarskiego urlopu, znajdujemy się bowiem w północnej części Zatoki Botnickiej, po jej fińskiej stronie. Pogoda nie zachęca dziś do pływania, więc mamy wolną chwilę, by zacząć pisać naszą relację z tego pięknego i z całą pewnością niedocenianego akwenu.

Kierunek – Północ!

Wypłynęliśmy z macierzystego klubu NCŻ AWF w Górkach Zachodnich, niedługo po tym, jak odwiedził go słynny jacht Erica Tabarlego – „Pen Duick II”. Był dziewiąty czerwca. Jeszcze nigdy tak wcześnie nie rozpoczynaliśmy sezonu. Do małego porciku Sysne na wschodnim wybrzeżu Gotlandii płyniemy spory kawał na silniku z powodu braku wiatru. Jest trochę chłodno, na nogi wkładamy zimowe obuwie, którego używamy normalnie po nartach. Kolejny etap to cudowna żegluga na genakerze do Lauterhorn na wyspie Farö, który osiągamy po pokonaniu Farosundu. Trochę się spieszymy, droga bowiem przed nami daleka, ale nie możemy sobie odmówić krótkiego postoju na kotwicy przy najbardziej chyba osamotnionej wyspie Bałtyku – Gotska Sandön, położonej około 30 mil na północ od Farö. Wyobrażaliśmy ją sobie jako bezludne sanktuarium przyrody, ale rzeczywistość jest trochę inna. Poza dzikimi ostępami są tam domki pracowników...

Artykuł w całości zamieszczony został w grudniowym wydaniu miesięcznika "Żagle" 12/2012. Prenumeratę, egzemplarze aktualne oraz archiwalne "Żagli" można zakupić dzwoniąc pod numer (0-22) 590 5555 lub w sklepie internetowym sklep.murator.pl

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.