O żeglarskich egzaminach
Ministerstwo Infrastruktury ogłosiło projekt rozporządzenia określającego szczegółowe warunki uzyskiwania upoważnienia do przeprowadzenia egzaminu oraz warunków kadrowych i organizacyjnych koniecznych do przeprowadzenia egzaminu. O szczegółach pisze nasz prawny ekspert – Andrzej „Hasip” Mazurek:
O zmianie prawa dotyczącego żeglarstwa już niejednokrotnie czytelników informowaliśmy. Przypomnijmy, że chodzi m.in. przeniesienie zapisów z ustawy o kulturze fizycznej do ustawy o żegludze śródlądowej oraz wprowadzenie zwolnień dotyczących barek.
Pokazała się także furtka łamiąca monopol PZŻ i PZMiNW na egzaminy. Zgodnie z brzmieniem przepisu zawartego w art.37a ust.8 ustawy o żegludze śródlądowej minister może upoważnić inne podmioty niż polskie związki sportowe (właściwe) do przeprowadzenia egzaminu o ile spełnią określone kryteria, określone w art.37b ustawy i rozporządzeniu wydanym na podstawie delegacji zawartej w rzeczonym artykule.
Podmiot upoważniony do przeprowadzenia egzaminów musi posiadać odpowiednie zaplecze kadrowe oraz dysponować odpowiednimi obiektami umożliwiającymi przeprowadzenie egzaminów. Minimalne kwalifikacje egzaminatorów są spełnione jeśli egzaminator posiada co najmniej tytuł instruktora sportu w żeglarstwie i stopień nie niższy niż ten na który odbywa się egzamin. Za obiekty uważa się pomieszczenia, sprzęt, nabrzeża lub pomosty. Oczywiście nie wymaga się, aby dany podmiot był ich właścicielem, wystarczy jeśli ma możliwość ich użytkowania. Zgodę na przeprowadzanie egzaminów wydaje się w drodze decyzji w terminie do 4 miesięcy od złożenia wniosku. Co ciekawe, właściwe polskie związki sportowe nie muszą spełnić tych kryteriów. Niektórzy wskazują, że część okręgów nie była by w stanie wykazać się odpowiednim zapleczem sprzętowym (obecnie bywa, że egzaminy przeprowadzane są prawem kaduka na sprzęcie podmiotów szkolących).
Rozporządzenie określa też ramowo (akwen, rodzaj sprzętu, warunki pogodowe) sposób przeprowadzania egzaminów. Z treści rozporządzenia można wyciągnąć także wnioski co do rozporządzenia dotyczącego patentów (oficjalny projekt jeszcze nie jest dostępny) - przewiduje się, że egzaminy będą obowiązywać na stopnie żeglarza jachtowego, sternika jachtowego, sternika motorowodnego, starszego sternika motorowodnego oraz licencje na holowanie narciarza wodnego i statków powietrznych (odrębnie).
Najprawdopodobniej wyższe stopnie uzyskiwać się będzie jak dotychczas w drodze stażu i bardzo możliwe, że drabinka stopni nie ulegnie zmianie. Oczywiście, co do stopni, są to tylko dywagacje i możliwy jest wariant zmiany "drabinki" stopni wraz ze zmianą rozporządzenia dotyczącego przeprowadzania egzaminów.
Bardzo dużą wadą rozporządzenia jest vacatio legis wynoszący 14 dni. Oznacza to, że wnioski o uzyskanie upoważnienia będą rozpatrywane kilka miesięcy po wejściu w życie i tym samym przez co najmniej jeden sezon dłużej utrzyma się monopol egzaminacyjny. Bardziej właściwym byłby zapis typu: Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia z wyjątkiem par 2 i 3 które wchodzą w życie z dniem ogłoszenia". Brakuje także zapisów zmieniających lub uchylających rozporządzenie w sprawie uprawiania żeglarstwa w zakresie w jakim dotyczy przeprowadzania egzaminów. Oczywiście nie będzie to konieczne o ile równocześnie wejdzie w życie rozporządzenie określające rodzaje patentów. Niestety jest to mało prawdopodobne, gdyż w BIP MI brak jest jeszcze projektu. Można napisać, że "linia przyjęta w MI jest słuszna, ale nieco pokrętna i chaotyczna". Miejmy nadzieję, że zamieszania uda się uniknąć.