Nowe życie dla"Zorzy"
Przepiękny jacht "Zorza" - vide "Żagle" nr 6 z 2002 roku, artykuł Andrzeja Dąbrowskiego - od kilkunastu lat niszczał pod przysłowiowym płotem. Piotr Gryka, nowy właściciel, przywróci jej dawny blask! Oto informacja od Janusza Kulpekszy, który wraz z nowym armatorem oglądał zabytkowy jacht:
Po gruntownym remoncie "Zorza" znów będzie zachwycać swoim wyglądem i wygrywać regaty z niejednymi współczesnym konstrukcjami a z oldtimerów to chyba będzie mógł konkurować tylko kiler "Rekin" Andrzeja Szmagalskiego (nie mylić z "Rekinem" z filmu "Nóż w wodzie" który dogorywa w hangarze nad Kisajnem). Do "Zorzy" mam szczególny sentyment; pół wieku temu robiłem na niej uprawnienia żeglarza (a wówczas był to tylko wykwalifikowany członek załogi) jak również pływałem po WJM; oczywiście bez silnika :-)
Stan obecny "Zorzy" - opłakany - na załączonych fotografiach. Jeśli ktoś ma zdjęcia pokładu (szczegóły okuć, zabudowy) to proszę o przekazanie Piotrkowi za moim pośrednictwem: [email protected]