Niepewna przyszłość portów nad Jeziorem Zegrzyńskim
Czarne chmury zbierają się nad obiektami wypoczynkowymi i żeglarskimi usytuowanymi w gminie Nieporęt nad Jeziorem Zegrzyński. Z końcem 2012 i w 2013 r. kończą się dzierżawy dla Portu Pilawa, Portu Nieporęt. Radni muszą podjąć decyzje.
Spór o Jezioro Zegrzyńskie
Największe zastrzeżenia władze gminy mają do „Portu Pilawa". Wątpliwości budzą zwłaszcza wybudowane na terenie portu domy jednorodzinne.
Ta zasłużona dla warszawskiego sportu i rekreacji placówka dynamicznie rozwijała się za życia jej prowadzącego śp. Bogdana Ślazinskiego. Aktualnie dzierżawcą Portu Pilawa jest Wioska Turystyczno-Żeglarska „Port Pilawa" Wioletta Dąbkowska. Miesięcznie płaci gminie 3103,34 zł brutto. Jej umowa jest ważna do 31.07.2013 roku.
Od 31 grudnia 2001 r. była wydzierżawiona poprzez ówczesnego właściciela, czyli Skarb Państwa, Bogdanowi Ślazińskiemu na okres 15 lat i ta umowa wygasłaby w 2016 r. W roku 2007 r. Wioletta Ślazińska (obecnie Dąbkowska) wyraziła zgodę na rozwiązanie tej umowy i zawarcie nowej umowy na czas określony, czyli na okres od dnia 1 sierpnia 2007 r. do dnia 31 lipca 2010
Mieszkańcy zwracają uwagę na fakt, że dzierżawca na terenie gminy postawił budynki z bali, które mają funkcję mieszkalną. – "Budynki są trwałe i całoroczne. Mimo że na nich wisi napis „harcówka", to normalny dom mieszkalny. Jakim cudem to tu powstało? Jak gmina dała zgodę na szambo 10 metrów od linii Jeziora Zegrzyńskiego?" pytają zbulwersowani mieszkańcy. Żeglarze użytkujący tawernę na terenie portu zwracają uwagę na fakt, że tawerna serwuje piwo, ale toalety są od niej oddalone i są płatne.
Aktualnie Rada Gminy stoi na stanowisku, że obecny dzierżawca, mimo że związany emocjonalnie z tym miejscem, nie jest w stanie zainwestować większych pieniędzy, by ten teren doprowadzić do zadowalającego stanu. Stąd w 2013 r. radni znów podejmą ten temat i będą dyskutować nad przyszłością Pilawy.
W tym roku kończy się umowa dzierżawy na terenie Portu Nieporęt. Najprawdopodobniej zostanie ona przedłużona na następne lata.
Za Port Yachtowy Nieporęt gmina Nieporęt od głównego dzierżawcy zanotowała miesieczny wpływ 4758,88 zł brutto. Umowa dzierżawy obowiązuje do 15.11.2012 roku. Z tego terenu Gmina Nieporęt ma również i inne dochody. Podpisała umowy, których ważność kończy się 28.04.2013 roku z takimi instytucjami jak Warszawsko-Mazowiecki Okręgowy Związek Żeglarski (372,04 zł brutto), Klub Sportowy „Spójnia – Warszawa" (652,79 zł brutto) oraz Yacht Klub Polski Warszawa (839,30 zł brutto). Uczniowski Klub Sportowy Pilawa korzysta z portu bezpłatnie. W październiku 2007 r. spółka TUP S.A. przejęła 100% udziałów w spółce Port Jachtowy Nieporęt, która dzierżawi teren nad Jeziorem Zegrzyńskim. – „Jest to bezsprzecznie najlepszy pod względem lokalizacji i potencjału rozwoju port jachtowy w pobliżu stolicy. Ambicją spółki jest przygotowanie we współpracy z Gminą Nieporęt (właścicielem gruntów) planu zagospodarowania terenu, na którym w przyszłości mogłaby powstać infrastruktura hotelowa lub ośrodek sportów olimpijskich" – czytamy na stronach spółki. Firma interesuje się tym terenem i chętnie by widziała się w roli inwestora, który zmieni oblicze portu na bardziej nowoczesne.
Mimo tak korzystnej sytuacji radni gminy są podzieleni twierdząc, że Port Nieporęt powinien przynosić większy dochód gminie.
