Nautiner 30 już na wodzie...
Marek Stańczyk utalentowany żeglarz regatowy i Paweł Tryzna, specjalista w dziedzinie laminatów założyli w Giżycku na Mazurach nową stocznię jachtową, Nautiner Yachts. 11 sierpnia zwodowali prototyp swojego jachtu Nautiner 30, który niebawem wejdzie do seryjnej produkcji. Po niewielkich problemach z mocowaniem balastu (bulbkil) jacht wypłynął w swój pierwszy testowy rejs.
Po usunięciu wodorostów, które załoga wyciągnęła kilem z portu - jacht pokazał na co go stać. Prototyp został wykonany w wersji morskiej (z kilem) i już znalazł nabywcę w Gdańsku. Do wykończenia pozostało wnętrze jachtu, laminatowa podsufitka i drewniana zabudowa. Niebawem rusza produkcja jachtów środlądowych (mieczowych), którymi już interesują się mazurscy armatorzy.
Jacht ma bardzo przestronny kokpit, dzięki czemu żegluga nawet ośmiosobowej załogi na pokładzie nie jest męcząca. Zabudowa wnętrza nie jest jeszcze ostatecznie zaprojektowana, więc trudno w tej chwili ocenić jej fukncjonalność. Jacht jest bardzo bezpieczny - przy 90-stopniowym przechyle na końcu masztu utrzymuje jeszcze 200kg, co czyni go praktycznie niewywracalnym. Dalszy ciąg testów już na zatoce.
Zbigniew Jatkowski