Na „Zawiszy” w słońcu i deszczu, czyli Pomorze na Morze 2017
Ponad 400 uczniów szkół z Pomorza i innych regionów Polski skorzystało z organizowanej już po raz dziewiąty przez Pomorski Związek Żeglarski akcji „Pomorze na Morze”. Od 18 do 22 września dzieci uczestniczyły w dwugodzinnych rejsach na „Zawiszy Czarnym” po Zatoce Gdańskiej. Dla większości z nich był to pierwszy kontakt z żeglarstwem.
Projekt „Pomorze na Morze”, w którym do tej pory uczestniczyło ponad 4000 osób, organizowany jest od 5 lat w Gdyni i każdego roku składa się z dwóch odsłon. W czerwcu, podczas Święta Morza, akcja skierowana jest do mieszkańców regionu i turystów. Zainteresowani mogą wówczas skorzystać z bezpłatnych rejsów na wyczarterowanych przez PoZŻ jednostkach. Akcja cieszy się tak dużą popularnością, że wejściówki na jacht rozchodzą się w przeciągu kilku godzin.
Z kolei we wrześniu adresatami projektu są dzieci i młodzież szkolna. Tym razem z 18 nieodpłatnych rejsów na pokładzie legendarnego harcerskiego żaglowca „Zawisza Czarny” pod dowództwem kpt. Tomasza Kulawika, prezesa Przemyskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego, skorzystało 440 uczniów. Były to dzieci z Zespołu Szkół w Przywidzu, Szkoły Podstawowej w Pomlewie, Technikum Weterynarii w Bolesławowie, Gimnazjum nr 11 w Gdyni, Szkoły Podstawowej nr 82 w Gdańsku, Szkoły Podstawowej SPSK w Siniarzewie, Szkoły Podstawowej w Trzcińsku i Gdyńskiej Szkoły Społecznej.
Tegoroczna, zmienna aura, nie odstraszyła młodych uczestników akcji. Pływali „Zawiszą” niezależnie od tego czy świeciło słońce, czy padał deszcz. W trakcie rejsu poznawali tajniki żeglowania tak dużymi jednostkami. A po zejściu na ląd humory dopisywały wszystkim tak samo. – Było bardzo fajnie – mówi Maja, uczennica klasy IV B ze Szkoły Podstawowej w Przywidzu. – Najbardziej podobało mi się wyposażenie żaglowca i kajuty załogi. To był mój pierwszy rejs na takim statku.
Jej szkolny kolega, Adrian z klasy V A był zachwycony rejsem. – Było super! – zapewniał. – Świetnie się pływa na takim żaglowcu, ale bycie załogantem to ciężka praca. Pierwszy raz pływałem po morzu i chciałbym to jeszcze kiedyś powtórzyć. Każdy z uczestników akcji otrzymał pamiątkowy certyfikat potwierdzający udział w rejsie na „Zawiszy Czarnym”.