Kwalifikacje olimpijskie

Kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w żeglarstwie można podzielić na dwa etapy: kwalifikacja państw i kwalifikacje indywidualne. Według zasad Międzynarodowej Federacji Olimpijskiej ISAF nominacje olimpijskie dla krajów można było uzyskać podczas rozgrywanych na początku lipca 2007 roku w portugalskim Cascais, Mistrzostwach Świata klas olimpijskich, bezprecedensowej imprezie, na której starcie stanęło blisko 1400 zawodników.

Według ustalonych tabel dla każdej z 11 konkurencji biorących udział w Igrzyskach, 75% państw uzyskiwało nominację podczas tej imprezy. O pozostałe miejsca walka rozgrywa się podczas Mistrzostw Świata rozgrywanych w 2008 roku. Tym razem każda klasa rozgrywa swoją imprezę poza Europą (wybór padł na Australię, Nową Zelandię i Stany Zjednoczone) i do tego w różnych terminach.

Kolejny etap – kwalifikacje indywidualne wynika z faktu, że w każdej konkurencji dany kraj może reprezentować tylko jeden zawodnik (załoga). Narodowe Federacje Żeglarskie ustalają wewnętrzne regulaminy i zasady kwalifikacji olimpijskich, których celem jest wyłonienie zawodników walczących o jak największe laury podczas Igrzysk Olimpijskich.

Polski Związek Żeglarski realizował przygotowania do Igrzysk w Pekinie (a w zasadzie do oddalonego o 650 km na płd-wsch. Qingdao) w 9 konkurencjach: desce z żaglem RS:X kobiet i mężczyzn, jednoosobowych klasach Laser, Laser Radial, Finn, dwuosobowych łodziach klasy 470 (kobiet i mężczyzn), 49er oraz balastowym jachcie klasy Star. Programem nie zostały objęte klasy Yngling i Tornado. Nasi zawodnicy już podczas pierwszej kwalifikacji w Portugalii uzyskali 7 nominacji olimpijskich; ostatnią wywalczyliśmy w styczniu bieżącego roku na wodach Zatoki Port Philip koło Melbourne. W efekcie do olimpijskiego startu zakwalifikowaliśmy aż 8 konkurencji.

System kwalifikacji Polskiego Związku Żeglarskiego zakładał zdobywanie punktów w rozgrywanych w 2007 roku Mistrzostwach Świata, Mistrzostwach Europy oraz w Regatach przedolimpijskich. W kilku przypadkach przewaga liderów była tak duża, że wywalczyli oni kwalifikacje imienne. Inne konkurencje dogrywały finalne  rozgrywki podczas regat Pucharu Świata rozgrywanych w dniach 15-21 marca regatach o Puchar Księżniczki Zofii na Majorce oraz Tygodnia Olimpijskiego w dniach 19-26 kwietnia we francuskim Hyeres.

Ostateczne wyniki w poszczególnych klasach przedstawia się następująco:

Klasa 470
Rozegrane w styczniu br. u wybrzeży Melbourne Mistrzostwa Świata, były bez wątpienia najważniejszą, jak dotąd imprezą tej klasy i trenera Roberta Janeckiego w całym cyklu przygotowań. Ewentualny brak kwalifikacji pozbawiłby klasę możliwości realizacji programów szkoleniowych. Najlepsza załoga w konkurencji męskiej, Patryk Piasecki i Kacper Ziemiński, bez wątpienia jest już w stanie nawiązywać równorzędną walkę z najlepszymi załogami świata. Duże obciążenie psychiczne pozwoliło załodze awansować jedynie na 20 miejsce w klasyfikacji końcowej. Rozgrywka zawodników polskich miała miejsce zatem dopiero w tym roku. O awansie do Igrzysk zadecydowały marcowe regaty na Majorce i kwietniowy start w Hyeres. Przez eliminacje zwycięsko przebrnęli Patryk Piasecki (AZS UWM Olsztyn) i Kacper Ziemiński (CHKŻ Chojnice).  To bardzo młodzi żeglarze, przed którymi wielkie możliwości. Wychowanek Szkoły Mistrzostwa Sportowego Patryk Piasecki kontynuuje tradycje rodzinne, odnosząc wiele sukcesów, zarówno w klasach olimpijskich (medale MŚ i ME juniorów), jak i w klasach międzynarodowych (bojery, klasa Optimist). Kacper Ziemiński jest bez wątpienia jednym z najmłodszych uczestników Igrzysk. Ten 17-latek wychowany i zamieszkały w Sępólnie Krajeńskim także odnosił sukcesy w klasach przygotowawczych. Wspólne żeglowanie wymaga wielu wyrzeczeń: ograniczony czas pobytu w domu, konieczność nadrabiania zaległości w szkole – obaj nasi zawodnicy realizują jednak swoje zadania bez zarzutu.

Klasa Finn
Klasa uzyskała kwalifikację podczas ubiegłorocznych Mistrzostw w Cascais. Zgodnie z przewidywaniami rywalizacja o paszporty do Chin rozegrała się pomiędzy braćmi Rafałem i Wacławem Szukielami. Zacięta walka trwała do samego końca; seniorzy ponadto musieli mieć się na baczności. Mocno po piętach zaczął im bowiem deptać młody Piotrek Kula. Pochodzący z Biskupca zawodnik niedawno obronił tytuł wicemistrza świata juniorów, potwierdzając swoją przynależność do czołówki światowej w tej kategorii wiekowej.
Ostatecznie walkę o paszport olimpijski zwycięsko zakończył Rafał Szukiel (AZS UWM Olsztyn), dla którego będzie to debiut w igrzyskach. Trener Tomasz Rumszewicz wciąż próbuje poprawić umiejętności taktyczne i techniczne Rafała. Do znalezienia się w pierwszej dziesiątce potrzeba niewiele, ale wymaga to utrzymania poziomu bardzo systematycznej pracy w zakresie wszystkich elementów treningu.

Klasa 49er
Wychowani w Gdyni, a obecnie reprezentujący AZS AWFiS Gdańsk Marcin Czajkowski i Krzysztof Kierkowski już wcześniej zwycięsko zakończyli rywalizację o paszporty olimpijskie, jednak przed nimi dużo pracy. Trener Paweł Kacprowski znający klasę od podszewki doskonale zdaje sobie sprawę, że czas najwyższy pokazać nie tylko talent załogi, ale umiejętność walki o najwyższe laury. Igrzyska coraz bliżej, a pracy do wykonania nie ubywa.

Klasa RS:X
Bez wątpienia największy potencjał zawodniczy w polskim żeglarstwie i w ostatnich latach także największe sukcesy. Wiele osób zadaje sobie pytanie, w jaki sposób trener Paweł Kowalski jest w stanie okiełznać tak liczną grupę indywidualistów, tworząc z nich doskonale współpracujący zespół?! Od ubiegłego roku do zespołu szkoleniowego dokooptowany został drugi trener Arkadiusz Fedusio. W przeszłości znakomici zawodnicy, pochodzący ze znanych na mapie żeglarstwa miejscowości: Poznania i Mrągowa, przekazują swoje doświadczenia następnym pokoleniom żeglarzy.
Styczniowe Mistrzostwa Świata w Nowej Zelandii oraz marcowe regaty Pucharu Świata na Majorce stanowiły kwalifikacje polskich zawodników do Igrzysk w Qingdao. Walkę zwycięsko zakończyli Przemek Miarczyński (SKŻ Sopot) i Zofia Klepacka (YKP Warszawa). W tych konkurencjach mamy nadmiar bogactwa i wielka szkoda, że w Igrzyskach nie mogą wystartować gdańszczanin Piotr Myszka i reprezentantka Sopotu Małgorzata Białecka. Nasza ekipa realizuje żmudne, systematyczne i specjalistyczne przygotowania wspomagane przez sztab trenerski: specjalistów od treningu żeglarskiego, trenera ds. motoryki, fizjologa i lekarza. Wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że medale otrzymuje się dopiero po ostatnim wyścigu Igrzysk.

Klasa Star
Załoga Mateusz Kusznierewicz (YKP Warszawa) i Dominik Życki Spójnia Warszawa) do końca kwietnia nasza trenowała i startowała w Miami na półwyspie Floryda, wieńcząc pobyt tytułem mistrzów świata. Za przygotowania załogi odpowiada trener Andrzej „Andy” Zawieja – jeden z najbardziej znanych i pożądanych szkoleniowców na świecie. Konkurencja, gdzie żegluje wiele "gwiazd" - niemal każdy zawodnik żeglujący w tej klasie ma w swoich trofeach zwycięstwo w ważnej imprezie rangi światowej. Podczas Igrzysk nikt pola za darmo nie odda. Andy, zawodnicy i sztab szkoleniowy mają pełne ręce roboty i chyba najtrudniejsze zadanie, bowiem awansować na top światowego rankingu jest znacznie łatwiej niż się na nim długo utrzymać.

Klasa Laser
Zdecydowany faworyt eliminacji Maciej Grabowski (SEJK Pogoń Szczecin) awans do Igrzysk przypieczętował podczas kwietniowych regat w Hyeres. Gdynianin reprezentujący barwy Szczecina, od wielu lat zdecydowanie najlepszy polski zawodnik, bardzo dobrze czuje się na akwenie w Qingdao. Solidne przygotowania realizowane między innymi u boku multimedalisty Roberta Scheidta, powinny jeszcze poprawić jego wiarę we własne siły i podnieść poziom samooceny. Systematyczność, pewność siebie, koncentracja i brak zewnętrznych zaburzeń – to klucz do medalu olimpijskiego w tej klasie.

Klasa Laser Radial
Katarzyna Szotyńska, jako pierwsza polska zawodniczka zapewniła sobie paszport na Igrzyska w Qingdao. Tegoroczne przygotowania realizowała częściowo na Antypodach, a częściowo w Europie. Założenia poczynione po ubiegłorocznych regatach w Chinach, jak dotąd Kasia realizuje w pełni. Korekta wagi, praca w zakresie poprawy techniki żeglowania z wiatrem, zatem wszystko na właściwej drodze, aby dobrze żeglować w Qingdao.

Tomasz Chamera
Dyrektor Sportowy