Kolejny jacht zatonął! Tym razem SOLARIS

2015-09-30 12:11 Andreas Nicolaides
morze, skały, woda
Autor: Andreas Nicolaides

Niestety to już druga informacja o zatonięciu polskiego jachtu w ciągu kilku ostatnich dni. Tym razem na dnie znalazł się "Solaris"...

Przeczytaj również: Jacht MELINA zatonął! Załoga uratowana

O zdarzeniu, do którego doszło w okolicach przylądku Samana (Dominikana) poinformował na swoim profilu na Facebooku Grzegorz Tulisow:

"Byłem sam na pokładzie. Nawigowałem z kokpitu. Jak w nocy wszedłem pod pokład żeby do bykomotora paliwa dopompować, to stwierdziłęm, że już na poziomie hotelowym, muszę płetwy nałożyć. Włączyłem pompę. Była złośliwa falka ok 3m (poza burzami brak wiatru) oceaniczna+pływ+przybój. Majtnęło. Zgasł prąd więc i pompa i autopilot. Stanął w dryfie. Zanurkowałem do maszynowni dopompować ON. Zatrułem się spalinami. Wyszedłem na pokład. Wyleciałem za burtę. Wylazłem po szocie. Nieźle się poryłem o muszle na kadłubie. Skciłem nogę. Położyłem się/straciłem przytomność. Było już jasno. Skały się zbliżały. Silnik zgasł. Wywaliłem 3 kotwy. Starałem się odpalić agregat żeby uruchomić pompę. Bez skutku. Kotwy złapały. Wsiadłem w ponton i popłynąłem szukać motopompy/mechanika/holownika. Niezła była jazda przy tej fali w poszukiwaniu jakiejś plaży. Tu same skały. Wyszedłem na brzeg. Koło południa mnie poinformowano, że z wody wystaje tylko maszt."

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU

Źródło: https://www.facebook.com/grzegorz.tulisow?fref=ts

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.