Jester Azores Challenge wystartował

W samo niedzielne południe Ewen Southby-Tailyour wystartował samotne regaty małych jachtów. W oceanicznym wyścigu z Plymouth do Praia de Vitoria na wyspie Terceira na Azorach bierze udział polski żeglarz, Edward Zając z Ustki.
- dla jachtów o długości 20 do 30 stóp
- akceptowana jest oprócz wiatru tylko siła mięśni (czyli można wiosłować)
- jednoosobowa załoga z Plymouth do Praia de Vitoria na wyspie Terceira na Azorach
- w jedną stronę
- bez limitu czasowego
- bez inspekcji
- jedyna forma biurokracji to podpis pod oświadczeniem, że jest się samemu odpowiedzialnym za swoje bezpieczeństwo
To skrót zawiadomienia o regatach o nazwie „Jester Azores Challenge” odbywających się co 4 lata, niejako w przerwie pomiędzy „Jester Challenge”, który także co 4 lata upamiętnia słynny zakład pomiędzy Francisem Chichesterem i Blondie Haslerem o to, kto pierwszy pokona trasę z Plymouth do Newport . Zakład, o koronę, wygrał Chichester, ale wszyscy uczestnicy pierwszych regat OSTAR przeszli do legendy. Najbardziej legendarny okazał się jacht Haslera, „Jester”. Folkboat przerobiony na ożaglowanie dżonki i ze zmienionym pokładem. Oryginał zatonął, ale w tegorocznej imprezie biorą udział dwie rekonstrukcje.
Dla nas najważniejszym uczestnikiem tych regat jest oczywiście Edward Zając z Ustki, który na swojej maleńkiej „Holly” przeżeglował sam sporo mil na Bałtyku. Jak zawsze przed startem wszystkie terminy stają się nie do dotrzymania i tak „Holly” pojawiła się w Plymouth na kilka dni przed startem. Były jeszcze inne kłopoty, ale tymi zajęła się żeglarska brać solidarnie. Jedynym kłopotem, którego obejść się nie dało było angielskie jedzenie, „dzięki” któremu nasz żeglarz stracił jeszcze dzień.
Na starcie stanęło 29 jachtów różnych klas i wielkości. Punktualnie o 12 w południe Ewen Southby-Tailyour, główny organizator, strzałem z flinty wystartował flotę do tych czysto towarzyskich regat. Trzymamy kciuki nie tylko za Zająca, ale za wszystkich uczestników tych szczególnych regat. W miarę napływania wieści od żeglarzy będziemy je przekazywali, żeby utrzymać nieco równowagi w tym gorącym, przedolimpijskim okresie.
Marek Zwierz
Jester Azores Challenge wystartował