Jachty: Cobra 41, czyli Cobra po bałtycku

2016-04-13 12:44 Dominik Życki
Cobra 41, czyli Cobra po bałtycku
Autor: Materiały firmowe

Od blisko dekady oryginalna Cobra 33 oferowana jest przez większość firm czarterowych na Mazurach jako duży, wygodny i szybki jacht do przemieszczania się po polskim śródlądziu. My testowaliśmy morską wersję jachtu („Żagle” 03/2011). Teraz producent tych jednostek stworzył podobną, ale większą wersję, przeznaczoną już tylko na morze.

Cobra 41 także wyszła spod ręki Andrzeja Skrzata i ma charakterystyczne kształty, z lekko „wywiniętymi” na zewnątrz burtami, i bardzo opływową nadbudówką z oknami o dynamicznych, smukłych kształtach. Jednostkę można było w sezonie 2015 spotkać w Kołobrzegu, skąd w każdą sobotę wypływała na rejsy czarterowe. Wcześniej wyprodukowane egzemplarze trafiły  do Chorwacji.

Zobacz również: Prezentacje jachtów: CL15 „Santa Anna” - Luksusowy oryginał z Polski

Wykonany z laminatów poliestrowo-szklanych, na przekładce z Airexu, ma żeliwną płetwę balastową z bulbem wypełnionym ołowiem. Kolumnowy ster poruszany jest dwoma kołami sterowymi umieszczonymi w niezwykle przestronnym kokpicie o długości 2,6 m, z otwartą pawężą. Tradycyjny, acz smukły takielunek z dość dużą genuą napędza Cobrę przy sprzyjającym wietrze, na flaucie i do manewrów w porcie służy 29-konny silnik stacjonarny z przekładnią Sail-Drive. Wnętrze ma trzy kabiny i dwie toalety, zaprojektowano je tak, by w komfortowych warunkach pomieściło osiem osób – przy takiej bowiem załodze jednostka ma oceaniczną kategorię projektową A, a więc może żeglować w każdych warunkach po wszystkich akwenach.

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU

Cobra 41, czyli Cobra po bałtycku
Autor: "Żagle"
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.