Guru dla żeglarzy, mentor dla biznesu

2009-05-07 15:09 Q
Od lewej: Waldemar Heflich, Mateusz Kusznierewicz, Dominik Życki
Autor: Archiwum serwisu Od lewej: Waldemar Heflich, Mateusz Kusznierewicz, Dominik Życki

Mateusz Kusznierewicz czuje się dobrze nie tylko za sterem łódki. Posiada również inne cenne umiejętności, doceniane przez szefów największych przedsiębiorstw. W kwietniu zakończył cykl szkoleń dla firmy Unilever. Wykłady dla menedżerów korporacji były… setnym przeprowadzonym przez niego treningiem. Mistrz olimpijski wskazuje przedstawicielom świata biznesu alternatywne ścieżki kariery.

Bliższy jest mi jednak mentoring.  – mówi Mateusz Kusznierewicz – Trener, podobnie jak w sporcie, koncentruje się przede wszystkim na szybkim uzyskiwaniu wyników. Ja pełnię raczej rolę doradcy, wskazuję, jak kierować swoim zawodowym rozwojem w dłuższej perspektywie czasowej. Dlaczego właśnie ja? Sport i biznes, wbrew pozorom, mają ze sobą wiele wspólnego. W tym pierwszym dla osiągnięcia sukcesu niezwykle ważne są: cierpliwość, praca zespołowa, umiejętność radzenia sobie z porażkami i wyciąganie z nich konstruktywnych wniosków, prawidłowa reakcja w warunkach ekstremalnych. W biznesie istotne są dokładnie te same wartości. Ale sportowcy walczą inaczej niż menedżerowie. Podczas szkoleń pokazuję im właśnie tę alternatywną drogę.

Szkoleniowa przygoda Mateusza rozpoczęła się w 1996 r., tuż po zdobyciu złota na igrzyskach w Atlancie. Olimpijskie laury sprawiły, że z dnia na dzień stał się rozpoznawalny. – Ludzi interesowało, w jaki sposób kieruję swoją karierą – wyjaśnia żeglarz. – Szukali recepty na sukces, a ja nie widziałem powodu, dla którego miałbym nie podzielić się z nimi swoimi doświadczeniami.

Każde z dotychczas przeprowadzonych przez niego szkoleń jest inne, skrojone na miarę konkretnej firmy i potrzeb jej pracowników. Ale tematyka jest zawsze podobna: połączenie sportu i biznesu. W spotkaniach z żeglarzem biorą także udział kandydaci na menedżerów. Tak było na przykład w przypadku cyklu szkoleń dla Unilevera (w Poznaniu, Warszawie, Krakowie i Wrocławiu), w których uczestniczyli studenci zainteresowani pracą w tej korporacji. Oprócz Unilevera wśród firm, które zaprosiły Mateusza Kusznierewicza, znalazły się m.in.: Sony Ericsson (szkolenie w języku angielskim dla kadry zarządzającej z całego świata), Bank Pekao SA, GlaxoSmithKline, a także Szkoła Główna Handlowa, w której na specjalne zaproszenie Tomasza Redwana żeglarz zdradzał studentom tajniki rozwijającego się w Polsce marketingu sportowego.

Obecnie Mateusz rozpoczął pierwsze w tym roku treningi żeglarskie. Razem z Dominikiem Życkim są na zgrupowaniu w Gdyni - będą żeglować na Zatoce Gdańskiej.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.