Guru dla żeglarzy, mentor dla biznesu

Mateusz Kusznierewicz czuje się dobrze nie tylko za sterem łódki. Posiada również inne cenne umiejętności, doceniane przez szefów największych przedsiębiorstw. W kwietniu zakończył cykl szkoleń dla firmy Unilever. Wykłady dla menedżerów korporacji były… setnym przeprowadzonym przez niego treningiem. Mistrz olimpijski wskazuje przedstawicielom świata biznesu alternatywne ścieżki kariery.
– Bliższy jest mi jednak mentoring. – mówi Mateusz Kusznierewicz – Trener, podobnie jak w sporcie, koncentruje się przede wszystkim na szybkim uzyskiwaniu wyników. Ja pełnię raczej rolę doradcy, wskazuję, jak kierować swoim zawodowym rozwojem w dłuższej perspektywie czasowej. Dlaczego właśnie ja? Sport i biznes, wbrew pozorom, mają ze sobą wiele wspólnego. W tym pierwszym dla osiągnięcia sukcesu niezwykle ważne są: cierpliwość, praca zespołowa, umiejętność radzenia sobie z porażkami i wyciąganie z nich konstruktywnych wniosków, prawidłowa reakcja w warunkach ekstremalnych. W biznesie istotne są dokładnie te same wartości. Ale sportowcy walczą inaczej niż menedżerowie. Podczas szkoleń pokazuję im właśnie tę alternatywną drogę.
Szkoleniowa przygoda Mateusza rozpoczęła się w 1996 r., tuż po zdobyciu złota na igrzyskach w Atlancie. Olimpijskie laury sprawiły, że z dnia na dzień stał się rozpoznawalny. – Ludzi interesowało, w jaki sposób kieruję swoją karierą – wyjaśnia żeglarz. – Szukali recepty na sukces, a ja nie widziałem powodu, dla którego miałbym nie podzielić się z nimi swoimi doświadczeniami.
Każde z dotychczas przeprowadzonych przez niego szkoleń jest inne, skrojone na miarę konkretnej firmy i potrzeb jej pracowników. Ale tematyka jest zawsze podobna: połączenie sportu i biznesu. W spotkaniach z żeglarzem biorą także udział kandydaci na menedżerów. Tak było na przykład w przypadku cyklu szkoleń dla Unilevera (w Poznaniu, Warszawie, Krakowie i Wrocławiu), w których uczestniczyli studenci zainteresowani pracą w tej korporacji. Oprócz Unilevera wśród firm, które zaprosiły Mateusza Kusznierewicza, znalazły się m.in.: Sony Ericsson (szkolenie w języku angielskim dla kadry zarządzającej z całego świata), Bank Pekao SA, GlaxoSmithKline, a także Szkoła Główna Handlowa, w której na specjalne zaproszenie Tomasza Redwana żeglarz zdradzał studentom tajniki rozwijającego się w Polsce marketingu sportowego.
Obecnie Mateusz rozpoczął pierwsze w tym roku treningi żeglarskie. Razem z Dominikiem Życkim są na zgrupowaniu w Gdyni - będą żeglować na Zatoce Gdańskiej.