Giżycko, regaty Rząd - Samorząd. Urzędnicy przesiedli się zza biurek na omegi

2014-06-03 12:55 Informacja prasowa
Regaty Rząd-Samorząd, fot: informacja prasowa
Autor: Archiwum Żagli Regaty Rząd-Samorząd, fot: informacja prasowa

Nie da się ukryć, że XV Regaty Rząd - Samorząd w Giżycku zdominowali miejscowi. Bo choć pierwsze miejsce zajęła ekipa MCA, to warto pamiętać, że ich omegą sterował żeglarz Stanisław Klimaszewski - giżycczanin. Drugie miejsce przypadło ekipie z gminy Miłki z Arturem Tomkiewiczem na pokładzie, właścicielem Szkoły Żeglarstwa Natangia. Na pudle stanęli także starzy wyjadacze z gminy wiejskiej Giżycko, dowodzonej przez Marcina Panasia - trenera żeglarstwa MBSW Giżycko. Kąpiel w zimnym wciąż Niegocinie zaliczyli natomiast podczas czwartego wyścigu słupscy urzędnicy.

27 załóg ściągnęło z całego kraju do Giżycka na ostatni dzień maja, by wziąć udział w XV Regatach Rząd- Samorząd. Na imprezę zjechali także zaprzyjaźnieni samorządowcy z Rejonu Trockiego na Litwie. Pogoda dopisała. Choć dzień przed regatami słońca w Giżycku nie dało się prawie wcale uświadczyć, za to mżyło, to w sobotę wiała słaba dwójka, momentami do trójki i było bardzo słonecznie. Dzięki temu udało się rozegrać łącznie cztery zaplanowane wcześniej wyścigi. Komandorem regat tradycyjnie był Tadeusz Zdanowicz, dyrektor Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Giżycku.
 
- Życzę stopy wody pod kilem i niech te regaty wygra samorząd - dopingowała kolegów i koleżanki po fachu podczas otwarcia imprezy Jolanta Piotrowska- burmistrzyni Giżycka.

Około 11.30 sędzia regat Jan Kurowicki dał sygnał startu pierwszego wyścigu. Już po chwili wszyscy zawracali z powodu ogólnego fallstartu. Z biegiem czasu rywalizacja nabierała rumieńców. Do końca o pierwsze miejsce zaciekle walczyli żeglarze z MAC i gminy Miłki. Mimo to poszczególne załogi serdecznie się pozdrawiały, dzieliły napojami przerzucanymi między omegami, jedni drugim wyciągali z Niegocina pogubione podczas zwrotów czapki. Choć warunki pogodowe nie były zbyt wymagające, podczas czwartego, ostatniego biegu majową kąpiel zaliczyła załoga ze Słupska ze sternikiem Ryszardem Kwiatkowskim. Wywrotki się zdarzają nawet najlepszym, więc dobry humor ich nie opuścił. Przemoczonych do suchej nitki szybko podjęła z wody ekipa Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Co ciekawe, na ostatnim miejscu regaty zakończyła załoga z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Być może ministerialni fachowcy dali fory innym ekipom. Impreza bardzo podobała się ekipie z Litwy.

- Była bardzo miła atmosfera i zdrowa rywalizacja w duchu fair play. Za rok postawimy sobie wyżej poprzeczkę, potrenujemy i postaramy się o dużo lepszą lokatę - mówili już po zakończeniu regat.
Organizatorami imprezy są już od lat: Miasto Giżycko, Gmina Giżycko oraz Powiat Giżycki.

- Czekamy na was nad Niegocinem za rok - zapraszają już teraz przedstawiciele trzech samorządów.

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU

Apla:
Wyróżnienia:
"Gorzki pech" - Miasto Słupsk (sternik- Ryszard Kwiatkowski);
„Fair Play” - Powiat Grodzisk Mazowiecki (sternik- Wojciech Penda);
„Czerwona Latarnia” - Ministerstwo Sportu i Turystyki (sternik- Marcin Mytenia);
„Skrzynia Komandora” - Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko – Mazurskiego (sternik- Marek Bauman);
I miejsce w kategorii międzynarodowej – Rejon Trocki Litwa (sternik- Andrzej Dardziński);.

Tekst i zdjęcia: Wojtek Mierzwiński

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.