Gienieczko już nad Jukonem
Nasz współpracownik, znany podróżnik Marcin Gienieczko jest już w Kanadzie, gdzie przygotowuje się do startu w długodystansowym wyścigu na canoe, Yukon River Quest i skąd przysłał do nas następującą informację:
Jestem aktualnie w Whitehorse w Północnej Kanadzie. Równo 10 lat temu odbyłem swą pierwszą wielką wyprawę, właśnie Jukonem. Przepłynąłem wtedy 3100 km pontonem typu ”Zodiac” w 76 dni, zaczynając od jeziora Benett Lake a kończąc na Morzu Beringa. Zastanawiam się, jak tego dokonałem. Po 10 latach wróciłem w to samo miejsce z zamiarem wystartowania w morderczym, długodystansowym wyścigu Yukon River Ouest w canoe przez Jukon Terytorium. Najpierw rozpoczynam spływ tą samą trasą liczącą 740 km w ramach treningu z Whitehorse do Dawson. Jako przewodnik na Jukonie, prowadzę grupę 7-osobową przez te dzikie rejony Północnej Kanady. Wszyscy są podekscytowani. Dla nich to duże wyzwanie, dla mnie dobry trening i praca.
Razem ze Scotem, którego poznałem w 2003 roku, przygotowuję moje canoe na wyścig a dokładnie specjalny fartuch na całą łódź. Popłynę modelem Mad River 16rx. Trening rozpoczynamy 5 czerwca i kończymy w dniu moich 35 urodzin czyli 18 czerwca. Póżniej 7 dni odpoczynku i wyścig!!!!
Pomagają mi Polacy mieszkający na Jukonie, za co im serdecznie dziękuję. Scott również mi pomaga. To od niego kupiłem w 2004 roku canoe Mad River rx15 na przepłynięcie całego systemu rzecznego Mackenzie, który został nagrodzony jako wyczyn roku na „Kolosach” w Gdyni i National Geographic Traveler. Teraz to już nie wyprawa, ale typowy wyczyn. Duże wyzwanie, każdy musi ukończyć ten wyścig ale jak będzie - zobaczymy.
Na razie trzeba odbyć solidny trening, poznać rzekę i powrócić bezpiecznie do Whitehorse, miejsca startu wyścigu. Od jutra relacjonowany będzie mój trening i nasze położenie przez nadajnik „Personal Spot Tracer”, gdzie będzie można śledzić nasze przemieszczanie się po Jukonie.
Pozdrawiam!
Marcin
Aktualna (GPS location Date/Time:06/06/2013 22:20:11 CEST) pozycja podróżnika na maps.google.com: