Gdyni przygotowania do przyszłorocznego The Tall Ships’ Race

Marek Zwierz informuje: To, że Gdynia pięknieje z każdym rokiem wiedzą wszyscy. No, może prawie wszyscy. No, może z wyjątkiem żeglarzy... Warunki w gdyńskiej marinie nie są optymalne, jej otoczenie nie najpiękniejsze. Coś jednak drgnęło i zaczyna się zmieniać!
Na początku lipca 2009 Gdynia będzie gościć żaglowce uczestniczące w pierwszym etapie The Tall Ships’ Races 2009. Przygotowania już się rozpoczęły. Po pierwsze ruszyła naprawa nabrzeża przy Alei JP-II, tam, gdzie normalnie stoi ORP „Błyskawica” i „Dar Pomorza”. Termin zakończenia prac pierwszego etapu remontu planowany jest przed spotkaniem żaglowców, które będzie, przypomnijmy, pomiędzy czwartkiem (2 lipca) i niedzielą (5 lipca). Stąd regaty wyruszą do Sankt Petersburga, a czas pierwszego etapu szacuje się na 6 dni.
Po drugie znajdująca się jeszcze latem w fatalnym stanie fasada budynku Akademii Morskiej poddawana jest renowacji. Wreszcie przestanie straszyć odpadający płatami tynk. Rusztowania już są, a nawet częściowo są już usuwane. Przynajmniej od strony basenu jachtowego prowadzone są intensywne prace. Budynek używany przez Akademię Morską jest perełką przedwojennej architektury. Został zbudowany jako Dom Żeglarza z przeznaczeniem hotelowym, a po wojnie przejęła go ówczesna Wyższa Szkoła Morska administrując nim, po zmianie nazwy, po dzień dzisiejszy.
Po trzecie kończy się budowa Sea Tower, najwyższego budynku mieszkalnego w Polsce. Można długo dyskutować o wadach i zaletach tego drapacza chmur i nie mnie oceniać jego estetykę, a i "Żagle" nie są do takich ocen powołane. Z pewnością podniosło to rozpoznawalność Gdyni z morza. Tak dobrego punktu orientacyjnego nie ma na całej Zatoce Gdańskiej, a kurs na wieżę niemal pokrywa się z kursem na wejście do basenu jachtowego. Z końcem tej inwestycji wiążą się też żeglarskie nadzieje. Ewentualna rozbudowa portu jachtowego w basenie Dalmoru miała się rozpocząć po zakończeniu Sea Tower. Chodziło o niepracowanie jednocześnie na dwóch frontach i o uporządkowany dojazd do portu. Zobaczymy, co z tego wyniknie.
Kilka obrazków...
Będziemy śledzić dalsze etapy przygotowań do spotkania żaglowców i informować o tym Czytelników. Mamy nadzieję, że informacji będzie sporo a wszystkie dobre dla żeglarzy.
Marek Zwierz