FikuMiku na Bałtyku - Największa Morska Majówka na Bałtyku

2019-04-29 11:33 Marek Zwierz

Fundacja „4 Kontynenty” już po raz czwarty organizuje Największą Morską Majówkę na Bałtyku. W tym roku flotylla ośmiu jachtów płynie do Visby na Gotlandii.

Dlaczego na Bałtyku? Dlatego, że jest to morze nam bliższe, jest dużo bardziej dzikie i przez wielu żaglarzy, szczególnie z południowych regionów Polski - mniej znane. Z Południa często jest bliżej na Południe, czyli nad Adriatyk, a w dodatku jest tam cieplej i znajduje się tam dużo portów. Jeżeli jednak celem naszych wypraw ma być przyjemność z żeglowania, a nie przeniesienie się zza biurka do gwarnych marin o miejskim charakterze, to Bałtyk jest akwenem idealnym. Tak twierdzi organizator tegorocznej majówki „FikuMiku na Bałtyku”, Mariusz Noworol, prezes i pomysłodawca Fundacji 4 Kontynenty. Fundacji, której celem jest organizowanie rejsów po morzach i oceanach, trekkingów, wspinaczek górskich czy wypraw rowerowych.

Rzeczywiście na Bałtyku nie brak małych, urokliwych i znanych niewielu żeglarzom z Polski marin i porcików. 4 Kontynenty co roku planują rejsy w kierunku innych regionów naszego morza na Majówkę, natomiast w ciągu sezonu potrafią zapuścić się i na Spitsbergen, w rejon norweskiego Nord Kapu, albo po prostu przeprowadzić dwumiesięczny rejs dookoła Bałtyku.

Tegoroczna Majówka ma w programie uhonorowanie 100-lecia polsko szwedzkich stosunków dyplomatycznych. Mowa z pewnością o historii najnowszej, albowiem dyplomacja pomiędzy obu krajami rozwijała się od stuleci, żeby wspomnieć choćby potop szwedzki lub koronowanych w Polsce królów z dynastii Wazów. Zresztą szersze potraktowanie historii oraz polsko szwedzkich stosunków nie jest Fundacji obce, gdyż cel Visby powiązany jest z Erykiem Pomorskim. To „z Bożej łaski król Danii, Szwecji i Norwegii, Wenedów i Gotów, książe Pomorza” – urodzony w Darłowie w 1382 roku książe pomorski z dynastii Gryfitów.

Na żeglarzy czeka 490 mil rejsu szczegółowo rozplanowanego na 119 godzin. Poza Visby planowane jest zajście w drodze powrotnej do Kalmaru i Helu. Przed wypłynięciem wszystkie załogi spotkały się w Górkach Zachodnich w Narodowym Centrum Żeglarstwa. Przeprowadzono krótki briefing bezpieczeństwa wraz z zaproszonym przedstawicielem SAR. Tematem były sposoby wzywania pomocy i współpraca z jednostkami SAR podczas akcji ratunkowej. Obecni byli wszyscy zaproszeni goście, których czekała wspólna kolacja i koncert Grzegorza „Gooroo” Tyszkiewicza.

Życzymy żeglarzom wielu wspaniałych, majówkowych wrażeń, a Fundacji kolejnych, równie wspaniałych pomysłów.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.