Dorota Staszewska zakończyła karierę!
2008-06-23
14:14
archiwum Żagli
Po 16 latach startów, olimpijka z Atlanty i czterokrotna mistrzyni świata w formule windsurfing Dorota Staszewska (AZS Uniwersytet Warszawski) została zmuszona ze względów zdrowotnych zakończyć w wieku 27 lat karierę . Aktualna wicemistrzyni świata z Melbourne od maja zeszłego roku boryka się z kontuzją kręgosłupa.
Jedna z najlepszych na świecie windsurferek podkreśliła, że sportowiec, który podejmuje olimpijskie wyzwanie i myśli o zdobyciu medalu, nie może mieć wątpliwości, że stać go na taki wysiłek.
"Niestety, ja mam te wątpliwości i wewnętrzna ambicja nie pozwala mi na kompromis. Kiedy w drugiej połowie zeszłego roku zaczęłam przeczuwać co się święci, postawiłam sobie za cel zakończyć karierę przyzwoitym wynikiem w Melbourne. Udało się, zdobyłam tytuł wicemistrzyni świata, ale przyznaję, że podczas tego ostatniego startu miałam duszę na ramieniu, bałam się nawrotu kontuzji."
Dorota Staszewska zdobyła 11 tytułów mistrzyni świata w różnych kategoriach i klasach windsurfingu. Naukę żeglowania na desce rozpoczęła w wieku 11 lat, w 1989 roku, za namową starszego brata Grzegorza. Pierwszy sukces odniosła w 1991 roku zdobywając srebrny medal mistrzostw świata młodzików.
Najwyżej ceni szóste miejsce w igrzyskach olimpijskich Atlanta 1996 oraz mistrzostwo świata wywalczone w 2004 roku Łebie. W szesnastoletniej karierze zawodniczej rywalizowała z powodzeniem na wodach Azji, Afryki, Australii, obu Ameryk i Europy.
Staszewska urodziła się 2 października 1978 roku w Warszawie. W 1997 roku nagrodzona została dyplomem prezydenta stolicy jako najlepsza maturzystka. Jest absolwentką warszawskiej szkoły wyższej Collegium Civitas i magistrem stosunków międzynarodowych. W latach 2000-2004 działała społecznie w międzynarodowej organizacji windsurfingu.
"Chciałabym podziękować wszystkim osobom oraz instytucjom i kibicom za to, że wspierali mnie przez wiele lat i którzy z rozczarowaniem przyjmują dziś moją decyzję, bowiem chcieli mnie widzieć jak walczę w regatach olimpijskich. Proszę wszystkich o zrozumienie" - powiedziała Staszewska, która jest w trakcie studiów podyplomowych MBA w Szkole Biznesu na Politechnice Warszawskiej. Obecnie przygotowuje się do egzaminu z księgowości menedżerskiej i finansowej.
"Życie dla mnie absolutnie się nie zatrzymało. Nabieram wiedzy jak pokierować w przyszłości naszą rodzinną firmą. Po napisaniu finałowego projektu biznesowego i zakończeniu studiów, we wrześniu chciałabym zająć się marketingiem sportowym, promowaniem windsurfingu i żeglarstwa. Chciałabym przyczynić się do zmiany wizerunku sportu w oczach polskich dzieci i młodzieży, które omijają zajęcia z kultury fizycznej dużym łukiem i nie są odpowiednio motywowane do dbania o kondycję i czerpania radości ze sportu. Kiedy byłam małą dziewczynką, również miałam awersję do sportu, ale znaleźli się ludzie tacy jak moi rodzice, mój brat, trenerzy i przyjaciele, którzy umieli rozpalić we mnie iskierkę rywalizacji" - podkreśliła Dorota Staszewska.
Źródło: Onet.pl