Dni otwarte stoczni J&M.W.Yachts
Nieczęsto zdarza się, by polskie stocznie przeprowadzały u siebie dni otwarte. Z tym większą przyjemnością przedstawiamy relację z imprezy, którą w ostatni weekend czerwca 2011 roku zorganizowała stocznia jachtowa J&M.W.Yachts, udostępniając przybyłym wszystkie modele łodzi przez siebie produkowanych.
W dniach 17-19 czerwca 2011 otworzyła drzwi swojej firmy oraz udostępniła wszystkie modele łodzi przez siebie produkowanych. Podczas II Dni Otwartych miłośnicy żagli oraz wszyscy ciekawi najnowszych modeli jachtów testowali łodzie żaglowe z serii S.
Największym zainteresowaniem cieszył się S-850 Centaurus. Jacht zaprojektowany przez znakomitego polskiego konstruktora dr inż. Jacka Centkowskiego jest zdobywcą „Złotego Gwoździa” targów Wiatr i Woda 2011, co potwierdza jego wysoki standard i bezpieczeństwo. W porcie firmowym można było obejrzeć i przetestować S-950 – luksusowy i wygodny jacht do pływania po wodach morskich i większych wodach śródlądowych. S-700, który pozwala na szybką żeglugę ostro do wiatru, z pewnością zachęcił mieszkańców Augustowa i okolic, a także gości z innych regionów Polski i zagranicy do uprawiania fascynującego sportu wodnego jakim jest żeglowanie. Także S-500 jako sportowy jacht kabinowy umożliwił przyjemne i bezpieczne pływnie z dużą dawką adrenaliny.
Podczas Dni Otwartych firma J&M.W.Yachts gościła tak znakomite osoby jak konstruktor Jacek Centkowski oraz dziennikarze z magazynu „Żagle”. Można było spotkać dealerów zagranicznych oraz osoby z Augustowa profesjonalnie zajmujące się łodziami. Doskonałe towarzystwo oraz pełna obsługa techniczna i menadżerska firmy stworzyły możliwość poszerzenia wiedzy na temat jachtów produkowanych w augustowskiej stoczni. Potencjalni klienci jak również zadowoleni posiadacze łodzi wyprodukowanych przez J&M.W.Yachts mieli możliwość wymiany doświadczeń i spostrzeżeń dotyczących jachtów. Każdy zainteresowany mógł zapoznać się z nagrodami oraz testami na temat łodzi z serii S umieszczonych w zagranicznych magazynach żeglarskich. Wspólnie spędzony czas w atmosferze szant, w ogniskowym dymie i przy zapachu pieczonej karkówki z pewnością zaowocuje wieloma trwałymi kontaktami i refleksjami na temat żeglowania.
