Czy Mazury są niebezpieczne? (8) Niegocin

Po tragicznej nawałnicy w sierpniu 2007 niektórzy doszli do wniosku, że tak. Ale dla świadomego i uważnego żeglarza trudności nawigacyjne są niewielkie, zwłaszcza kiedy zna się trudne miejsca. By uzyskac tę świadomość wymienimy je w krótkim cyklu opisów poszczególnych akwenów.

Na Niegocinie większość płycizn jest oznakowana tzw. kardynałkami. To znacznie poprawiło bezpieczeństwo żeglugi po tym akwenie. Tym niemniej na kilka miejsc trzeba uważać. Na środku jeziora jest duża, oznakowana płycizna. Ale ponieważ ciągnie się na kierunku północ - południe około 1,5 km, to mamy tu dwie kardynałki wschodnie i dwie zachodnie. I to potrafi zmylić. Dlaczego? Bo kardynałki mazurskie są dość małych rozmiarów, trójkąty na ich wierzchołkach mikroskopijne i z daleka, tak naprawdę, można je odróżniać tylko po kolorach na słupku. A to przy jaskrawym słońcu też nie jest łatwe. Zdarzają się sytuacje następujące. Spostrzegamy pojedynczą kardynałkę, np. zachodnią, i szukamy wzrokiem trzech pozostałych, czyli północnej, wschodniej i południowej. Odnajdujemy je, choć są oddalone o kilkaset metrów. Jeśli niedokładnie przyjrzeliśmy się kolorom na słupkach, to łatwo o pomyłkę, bo kardynałek jest sześć, a nie cztery i ta, którą wzięliśmy za północną, jest np. drugą zachodnią, a północna jest o kolejne kilkaset metrów dalej. Jeśli jej w porę nie dostrzeżemy, to można wejść na płyciznę między kardynałką północną a drugą zachodnią (czy drugą wschodnią). Podobny błąd można popełnić, idąc z północy na południe i myląc kardynałkę drugą wschodnią czy drugą zachodnią z południową. Zatem rada jest oczywista, dokładnie przyglądajmy się wszystkim kardynałkom, jakie są w polu widzenia, aby mieć pewność, że właściwie interpretujemy ich pozycje.

Jak wspomnieliśmy, trójkąty na wierzchołkach mazurskich kardynałek są mikroskopijne i ich układ trudno rozpoznać bez dobrej lornetki. Przy zafalowanych jeziorach również pojawiają się problemy z rozpoznaniem układu kolorów na słupkach. Kardynałki są dość krótko kotwione do dna. Czasami dolna cześć słupka może być zatopiona, wówczas np. wschodnia kardynałka o układzie kolorów czarny - żółty - czarny, może wyglądać jak północna (czarny - żółty), gdy dolna, czarna część pozostaje w wodzie.

Oczywiście te sześć kardynałek na środku jeziora to nie jedyne na Niegocinie. Jest ich jeszcze kilka, przy brzegach, oznaczają miejsca niebezpieczne, które należy omijać dostatecznie daleko, w odległości wskazywanej pozycją kardynałki.

Jedno z takich niebezpiecznych miejsc to Grajewski Róg i zwróćmy na niego uwagę. Stoi tu zachodnia kardynałka i nie ma problemu, jeśli przechodzimy od zachodu. Ale od północy nie ma nic i można uderzyć mieczem w kamień przy, zdawałoby się, całkiem bezpiecznej odległości 100 m od brzegu!

Czy Mazury są niebezpieczne? Odc. I - Śniardwy

Czy Mazury są niebezpieczne? Odc. II - Kanał Śniardwy - Roś

Czy Mazury są niebezpieczne? Odc. III - Bramka Seksteńska

Czy Mazury są niebezpieczne? Odc. IV - Jezioro Roś (Warszawskie)

Czy Mazury są niebezpieczne? Odc. V - Jeziora Nidzkie

Czy Mazury są niebezpieczne? Odc. VI - Bełdany, Mikołajskie, Tałty

Czy Mazury są niebezpieczne? Odc. VII - Mikołajskie