Butelkowy eko-katamaran przepłynął Pacyfik!

Katamaran zbudowany z 12,5 tys. plastikowych butelek dopłynęł z USA do Sydney. 18-metrowy katamaran o nazwie "Plastiki" żeglował niemal 130 dni. Wypłynął z San Francisco 30 marca. Po drodze zatrzymywał się na Kiribati, Nowej Kaledonii i Samoa Zachodnim. Pomysłodawcą rejsu był David de Rothschild, jeden ze spadkobierców słynnego rodu bankierów i obrońca środowiska. Katamaran "Plastiki" przez miesiąc będzie wystawiony w muzeum morskim w Sydney.
30 marca z Zatoki San Francisco w Stanach Zjednoczonych wypłynął w rejs do Australii katamaran ekspedycyjny o nazwie Plastiki, zbudowany niemal wyłącznie z butelek PET! Dowódcą w podróży był doświadczony skiper David Thomson, a wyprawa należy do najbardziej niezwykłych rejsów żeglarskich ostatnich lat!
Wszystko za sprawą zupełnie nietypowej konstrukcji jachtu. Plastiki został bowiem zbudowany z materiału PET, odzyskanego z 12500 butelek plastikowych! 20. metrowy Katamaran zaprojektował znany australijski projektant Andy Dovell. Jacht wyposażono m.in. w panele słoneczne, siłownie wiatrowe i inne urządzenia, które w ekologiczny sposób zapewnią energię elektryczną. Pomysł na przedsięwzięcie powstał w głowie u spadkobiercy najbardziej znanej rodziny bankowców, Davida de Rothschilda. To on sfinansował budowę jachtu w Kalifornii i koszty wyprawy do Australii, gdzie w Sydney ma zakończyć się ten nietypowy rejs. De Rothschild znany jest z pasji do ekologii i w ten sposób realizuje swoje cele. A są one dwojakie: po pierwsze wyprawa ma pokazać, w jak ciekawy sposób można wykorzystywać wyrzucane na co dzień odpadki, po drugie zaś zwrócić uwagę ludziom na gigantyczne ilości śmieci wyrzucane wprost do oceanów. David de Rothschild również uczestniczy w rejsie jako członek załogi.
Więcej informacji: www.plastiki.com
Film o przygotowaniach do rejsu, z portalu YouTube
Palstiki wypływa w rejs: film z portalu YouTube