2007/12: Gorący listopad…

2008-09-10 12:15 Waldemar Heflich

Od wielu lat światowy sezon żeglarski trwa praktycznie bez przerwy. Nie można jednoznacznie, określić kiedy się zaczyna, a kiedy kończy. Tylko finisz i start kolejnych regat, ważne wydarzenia lub decyzje dotyczące przyszłości, wyznaczają nam etapy życia światowego jachtingu.



W listopadzie zakończyły się regaty samotnych żeglarzy Transat 650. Cieszyliśmy się doskonałą postawą Jarka Kaczorowskiego, który w doborowej stawce zajął 19 miejsce. Teraz czekać będziemy z niecierpliwością na jego kolejny projekt. Nasz sternik to nie tylko świetny żeglarz, ale także wyjątkowo utalentowany organizator. Potrafił skupić wokół siebie ludzi, z którymi bardzo profesjonalnie, jak na polskie warunki, przygotował się do tych niezwykle trudnych regat. Gdyby Jarek znalazł sponsorów i rozpoczął już teraz drogę do następnego Transat 650 oraz miał możliwość wystartowania w nich na nowym jachcie, należałby z całą pewnością do grona faworytów. Zwycięstwo w Transat 650 jest w zasięgu Polaka…
3 – 4 listopada rozpoczęły się regaty Transat Jacques Vabre. Kilkadziesiąt jedno i wielokadłubowców z dwuosobowymi załogami wyruszyło na trasę z francuskiego Le Havre do Santiago de Bahia w Brazylii. Dla jachtów typu Open 60, to jeden ważniejszy z etapów przygotowań do przyszłorocznych, prestiżowych regat samotników Vendee Globe. Żeglarze startujący na 60 stopowych trimaranach, zaliczają atlantycką trasę, traktując ją jako sprawdzian przed Route du Rhum. Po siedmiu dniach i pokonaniu ponad 2 000 Mm liderem we flocie IMOCA Open 60 był Ecover, na którym żeglują Mike Golding i Bruno Dubois. Na kolejnych pozycjach były Safran, Gitana Eighty i Foncia. Kto wygra? Rozstrzygnięcie tej zagadki znajdziecie za kilka dni na łamach www.zagle.com.pl.
11 listopada rozpoczął się długo oczekiwany wyścig Barcelona World Race. To premiera wielkich regat, których pomysłodawcą i organizatorem była między innymi Ellen MacArthur. Dziewięć dwuosobowych załóg żeglować będą non stop dookoła świata na jachtach IMOCA Open 60. Dla większości sterników, to także etap przygotowań do wyścigu Vendee Globe. Mają oni szansę opłynąć świat w czasie poniżej 80 dni, pokonując trasę długości 25.000 mil. Kilka godzin po starcie na czele stawki żeglował faworyt, francuski PRB z Vincentem Riou i Sebastienem Josse na pokładzie. Pierwszy to zwycięzca ostatniego Vendee Globe, drugi, to sternik ABN Amro 2 z regat Volvo Ocean Race. Ich największymi rywalami będą Roland Jourdain - Jean-Luc Nelias. O niespodziankę mają postarać się nowicjusze w tego typu wyścigach Guillermo Altadill i Jonathan Mekce. Na rozstrzygnięcie Barcelona Word Race musimy poczekać jeszcze co najmniej dwa miesiące...
Od 1 do 11 listopada w portugalskim Estriol odbyło się doroczne spotkanie władz ISAF. Miało one wyjątkowy charakter, bo uświetniało obchody 100 - lecia Międzynarodowej Federacji Żeglarskiej. Podczas posiedzenia Rady ISAF podjęte zostały decyzje dotyczące konkurencji olimpijskich na Igrzyskach w 2012 roku. Głosowanie zakładało wybór 6 konkurencji męskich (spośród 7 proponowanych) i 4 konkurencji kobiecych (spośród 6 proponowanych). Z konkurencji męskich wypadł wielokadłubowiec (katamaran Tornado). Natomiast w konkurencjach kobiecych nie znalazła uznania ani łódka wielokadłubowa, ani dinghy high performance (np. 29-er). Istotną zmianą będzie wprowadzenie dla pań regat meczowych na jachcie kilowym (np. Yngling). Kolejnym etapem będzie wybór klas olimpijskich spełniających wymagania dla poszczególnych konkurencji, co nastąpi w listopadzie 2008 roku. Miejmy nadzieję, że utrzymają się w programie te klasy, w których odnosimy sukcesy. Deska RS:X, Laser, Laser Radial, Star i Finn to nasze największe atuty w olimpijskiej rozgrywce!
8 listopada w Barcelonie odbyło się długo oczekiwane spotkanie z szefami America’s Cup Menagement (ACM). Zaprezentowano Competition Regulations, czyli dokument, w którym zawarte są zasady rozgrywania 33. Pucharu Ameryki. Przedstawiono przepisy, według których należy budować jachty klasy AC90, nowy format regat, a także kalendarz imprez, które doprowadzą do wyłonienia kolejnego zdobywcy Srebrnego Dzbanka. Zgodnie z intencją obrońcy Pucharu - Teamu Alinghi, nowe jachty będą miały 20 osobową załogę, 27.4m długości, 6.5m zanurzenia - redukowanego po wyścigu do 4.7m. Szerokość 5.3m., wyporność 23 tony, wysokość masztu nad pokładem 37.9m. Wielkość spinakera nieograniczona. W celu ograniczenia kosztów wprowadzono zakaz testów z udziałem dwóch jachtów. Jedyną szansą na porównanie możliwości z innymi łódkami będą Practice Race (Wyścigi Treningowe) lub też oficjalne regaty organizowane przez ACM. Wprowadzono limit liczby żagli, a także okresy, kiedy nie będzie można przeprowadzać treningów. 33. America's Cup został podzielony na cztery fazy: Acts, Trials, Challenger Selection Series oraz America's Cup Match. Obrońca tytułu - Alinghi - będzie mógł brać udział w wyścigach Acts, Trials.
Jak widać światowy sezon żeglarski trwa w najlepsze! Niezwykle gorący listopad, obfitujący w wiele istotnych wydarzeń, potwierdza to stu procentach.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.