Velux 5 Oceans: wystartowali do 4 etapu!
Wczoraj, 27 marca, o godzinie 18.00 polskiego czasu czterech zawodników samotnych regat dookoła świata VELUX 5 OCEANS ruszyło na trasę kolejnego już, czwartego etapu regat. Tym razem licząca 5700 mil morskich trasa biegnie z urugwajskiego Punt del Este do Charleston w Południowej Karolinie (USA).
Polak, Zbigniew Gutek Gutkowski jako pierwszy przeciął linię mety i również jako pierwszy minął pierwszy znak kursowy. Przed startem powiedział: „Wszystko jest przygotowane tak, jak powinno być, Operon Racing jest gotowy do drogi. Niestety poza awarią główną, czyli kilem. Nie udało się tego tutaj zrobić, nie ma takich warunków, port turystyczny nie pozwala na naprawy stoczniowe. Trzeba mieć nadzieję, że skomplikowane warunki pogodowe w tym etapie pozwolą mi na nadrobienie start jakie będę miał z tego powodu. Zobaczymy. Będę walczył jak zawsze do końca.”
Za Polakiem i jego Operon Racing linię startu minęli Brad Van Liew (Le Pingouin), Derek Hatfield (Active House) i Chris Stanmore-Major (Spartan).
Przez pierwsze dwie doby żeglarze powinni płynąć dość szybko, bo prognoza zapowiada korzystne i nietypowe w tej okolicy warunki, czyli kurs z wiatrem. Pierwsze wyzwanie na trasie to Wyż Świętej Heleny. Zawodnicy mieli już z nim do czynienia po drodze do pierwszego z portów etapowych, Kapsztadu. Wpływ tej ogromnej, wciąż zmieniającej swoje położenie strefy wysokiego ciśnienia sięga od brzegów Afryki do brzegów Ameryki Południowej. Wyż przemieszcza się po Południowym Atlantyku bez konkretnego rytmu, w różnych kierunkach, zmienia się również jego intensywność. Ci, którzy dobrze radzą sobie z tego rodzaju wyzwaniami, będą mieli szansę szybciej przebić się na północ. Ci, którym nie uda się właściwie rozegrać tej pierwszej bitwy, mogą zostać w bezwietrznych strefach na dłużej.
Po pokonaniu Wyżu Świętej Heleny żeglarze zaczną wchodzić w strefę południowo-wschodnich pasatów, które powinny zapewnić im fantastyczne warunki do żeglugi – na krótką chwilę. Niedługo potem jachty wpłyną w międzyzwrotnikową strefę konwergencji, znaną jako pas ciszy równikowej. Znajduje się ona po obu stronach równika, ale nie ma stałych granic i stale się przemieszcza, a charakteryzują ją zarówno frustrujące strefy bez wiatru, jak i nadchodzące nagle silne szkwały i burze.
Po przejściu równika znów czekają pasaty – tym razem północno-wschodnie. Razem z nimi zawodnicy powinni pożeglować względnie prostą drogą bezpośrednio do Charleston. Ale oczywiście im bliżej lądu, tym większe wpływy lokalnych wiatrów i prądów, które również nie ułatwią im zadania. Pierwsze jachty spodziewane będą na mecie po około 26 dniach od startu.
Ponieważ etap czwarty to przede wszystkim taktyka, komisja regatowa zdecydowała o wprowadzeniu do rozgrywki pewnej innowacji, a jednocześnie dodatkowych emocji. W trakcie tego atlantyckiego etapu zawodnicy będą mogli korzystać z „trybu ukrytego” i stać się na 24 godziny niewidoczni dla obserwatorów i rywali. Z tej możliwości każdy z nich będzie mógł skorzystać dwukrotnie w trakcie etapu, pod warunkiem, że nie będzie to pierwsze 48 godzin wyścigu ani ostatnie 500 mil przed metą. W momencie, gdy sternik zadecyduje o przejściu w tryb ukryty, jego pozycja na interaktywnej mapie regat zostanie zamrożona na jedną dobę.
TUTAJ można wysłuchać wywiad dziennikarza TVP Sport oraz "Żagli", Pawła Paterka ze Zbyszkiem Gutkowskim, tuż przed startem czwartego etapu (mp3).
Klasyfikacja po trzech etapach:
Miejsce | Zawodnik | Punkty za etap 1 i 2 łącznie | Punkty za etap 3 | Punkty dodatkowe za bramkę prędkości | Razem |
1 | Brad Van Liew USA | 30 | 12 | 3 | 45 |
1 marca, 23 dni, 17 godz., 46 minut | 2 dni, 14 godz., 48 minut | ||||
2 | Zbigniew Gutkowski POL | 23 | 10 | 2 | 35 |
3 marca, 25 dni, 17 godz., 10 minut | 2 dni, 18 godz., 35 minut | ||||
3 | Derek Hatfield CAN | 21 | 8 | 1 | 30 |
3 marca, 25 dni, 18 godz., 22 minut | 2 dni, 22 godz., 4 minut | ||||
4 | Chris Stanmore-Major GBR | 16
| 9
| 0 | 25 |
3 marca, 25 dni, 17 godz., 10 min., 40 sek. | 3 dni, 2 godz., 25 minut |
PRZED STARTEM POWIEDZIELI:
Gutek:
Przed nami w tym etapie cztery różne systemy pogodowe. Trzeba być pewnym, że ma się dobrą taktykę na najbliższe dni i bardzo szczegółowo analizować prognozy pogody. To jest klucz to utrzymania się w czubie. Brad może wygrać ten etap, bo obiecał czekać na mnie na kei z flagą i powitalnym piwem. Ale jeżeli się uda, ja również chętnie powitam go w ten sposób!
Brad Van Liew:
Nie powiedziałbym, że jestem zdenerwowany, raczej niespokojny. Naprawdę chciałbym już płynąć do Charleston. Udało mi się odpocząć tu przez ładnych parę dni, jestem gotowy, jacht też, mentalnie już wszedłem w rytm.Naprawdę lubię tę część Atlantyku. To spore wyzwanie taktyczne, ale ja to lubię. Miło nie myśleć o górach lodowych i wiatrach o sile 70 węzłów. Może nie napotkamy żadnych wyjątkowych sztormów tropikalnych. Być z powrotem na Atlantyku – to trochę odejmuje stresu.
Derek Hatfield:
Za każdym razem chcesz wystartować czysto, bez żadnych problemów. Od miesiąca nie byliśmy na wodzie, więc zawsze przed startem jest zamieszanie. Chciałbym naprawdę być już na morzu, mijać cypel i jechać do przodu. Chciałbym już spotkać się z rodziną w Charleston, czuje się trochę tak jakbym i ja płynął do domu.
Chris Stanmore-Major:
Ostatniej nocy było trochę nerwów i emocji, ale udało mi się to opanować. Poszedłem na łódkę, spędziłem tam noc i wszystko było tak, jakbym był już w drodze. To pomogło mi poukładać sobie w głowie. Kiedy już jest się na jachcie, to zamknięty świat, więc tutaj bardzo cieszyłem się z wolnego czasu i dużo spacerowałem po okolicy. Ale ostatniej nocy wróciłem na jacht, jestem skupiony na tym, co mam do zrobienia. Jestem wypoczęty i gotowy do startu.
Regaty VELUX 5 OCEANS to wokółziemskie regaty samotników z przystankami w pięciu portach etapowych. Żeglarze wystartowali z La Rochelle we Francji 17 października 2010. Do Kapsztadu (7500Mm) dopłynęli po około miesiącu. Start drugiego etapu do Wellington w Nowej Zelandii miał miejsce 16 grudnia 2010 (7000Mm). Trzeci etap ruszył 6 lutego 2011 do Punta del Este w Urugwaju (5800Mm), skąd 27 marca żeglarze wypłynęli do Charleston w USA (5700Mm). W piątym etapie (start 14 maja) uczestnicy powrócą do francuskiego La Rochelle (3600Mm) i tym samym wokółziemska pętla licząca ok. 30 000 mil morskich zostanie zamknięta.
Zapraszamy na www.velux5oceans.com
Dołącz do nas na twitter.com/velux5oceans
Dołącz do nas na www.facebook.com/Velux5Oceans
Oglądaj nas na Youtube www.youtube.com/velux5oceans2010
Regaty VELUX 5 OCEANS – The Ultimate Solo Challenge
Regaty VELUX 5 OCEANS są największym indywidualnym wyzwaniem w żeglarstwie. Już ponad 500 osób znalazło się w przestrzeni kosmicznej, a wciąż mniej niż 180 samotnie opłynęło świat. VELUX 5 OCEANS to cykl pięciu odcinków wymagających wyjątkowej odporności na stres, składających się na maraton dookoła kuli ziemskiej o długości 30 tysięcy mil morskich. Regaty, organizowane co cztery lata od 1982 r., były początkiem kariery dla kilku najlepszych żeglarzy świata. VELUX 5 OCEANS to nie tylko najdłuższy, ale również najstarszy rejs dookoła świata. VELUX 5 OCEANS wyznacza nowe trendy w zawodach regatowych wprowadzając w tym roku klasę Eco 60, która jest symbolem oszczędności, dostępności i szacunku dla środowiska.
VELUX
Dzięki światłu dziennemu i świeżemu powietrzu, których dostarczają produkty VELUX, powstają lepsze warunki mieszkalne. Oferta VELUX obejmuje szeroki asortyment okien do poddaszy oraz świetlików wraz z rozwiązaniami przeznaczonymi do płaskiego dachu. VELUX oferuje również różnego rodzaju rolety wewnętrzne i zewnętrzne, żaluzje, produkty izolacyjne oraz do zdalnego sterowania, a także panele solarne przeznaczone do montażu na dachu. Grupa VELUX posiada swoje fabryki w 11 krajach, a przedstawicielstwa handlowe w blisko 40 krajach. Jest jedną z najsilniejszych marek na światowym rynku materiałów budowlanych, a jej produkty są sprzedawane niemal na całym świecie. W Grupie VELUX zatrudnionych jest około 10 tys. osób, a jej właścicielem jest VKR Holding A/S.
Firma VELUX Polska, będąca częścią Grupy VELUX, jest obecna na polskim rynku od 1989 roku. Biuro handlowe VELUX Polska funkcjonuje od 1990 roku. Pierwszą fabrykę w Gnieźnie otwarto w 1998 roku, a kolejna powstała w 2003 roku w Namysłowie. Wszystkie fabryki w Polsce otrzymały certyfikat jakości ISO 9001 oraz ISO 14001 zgodności produkcji z zasadami ekologii, jak również OHSAS 18001 z zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy. Zatrudnienie VELUX w Polsce systematycznie rośnie, obecnie w fabrykach i spółce handlowej pracuje ponad 1 400 osób.
Clipper Ventures
W tym roku mija 41 lat od kiedy Sir Robin Knox Johnston po raz pierwszy samotnie opłynął świat. Obecnie jako prezes Clipper Ventures jest jednym z największych promotorów regat dookoła świata. Firma Clipper Ventures, założona w 1995 r. zajmuje się przygotowaniem i promocją największych wydarzeń żeglarskich, które przyciągają wielu uczestników, generują znaczące przychody, zainteresowanie mediów i sponsorów. Knox-Johnston zakładając Clipper Venture kierował się zasadą, że żeglarstwo powinno być dostępne dla wszystkich, dlatego zainicjował regaty Clipper Round the World Race, które do tej pory ukończyło 2 tysiące osób.
Poprzednią informację, o problemach taktycznych i strategicznych, jakie mogą napotkać zawodnicy podczas czwartego etapu, pisaliśmy TUTAJ
Informację o trybie "stealth", czyli nowo wprowadzonej możliwości ukrycia przez przeciwnikami i obserwatorami na 24 h swojego położenia, pisaliśmy TUTAJ