Singapur 2010 – I Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie

27 sierpnia zakończyły się w Singapurze pierwsze w historii Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie. Na stronie internetowej pionu sportu PZŻ czytamy relację-podsumowanie regat żeglarskich, napisane przez naszą reprezentantkę w klasie Byte, Sarę Piasecką:
Nasz pobyt dobiega końca. Pierwsze Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie są zamknięte. Po rozegraniu 11 wyścigów wśród 32 dziewcząt w klasie Byte CII uplasowałam się na 12 pozycji. W windsurfingu Hania Idziak zajęła 8 miejsce na 18 startujących zawodniczek, a Robert Pellowski 11 na 21 chłopców. Każdy przyjeżdżając do Singapuru chciał by być najlepszy, marzył o medalach. Nam się to niestety nie udało. Należy jednak docenić to, że wywalczyliśmy kwalifikacje i mogliśmy pokazać swoje umiejętności u wybrzeża Azji. Doświadczenia, które zdobyliśmy z pewnością będą bardzo wartościowe.
Ta impreza to nie tylko rywalizacja na wodzie, ale również program edukacyjno-kulturowy, nawiązywanie nowych znajomości, poznawanie świata. Mieliśmy możliwość zobaczenia Singapuru, który choć jest malutkim państwem ma wiele do zaoferowania. Byłam w najważniejszych punktach turystycznych, zwiedziłam dużą część miasta i bardzo miło spędziłam ten czas. Wieczory w wiosce i dojazdy autobusem do centrum żeglarskiego wykorzystywałam na romowy z zawodnikami z innych państw. Dzięki temu doskonaliłam swój angielski i będę miała co wspominać.
Sara Piasecka
-------------------------------------------
Relacja Sary po drugim dniu imprezy:
Drugi dzień wyścigów za nami. Dziś pogoda nie ułatwiała rozegrania planowanych 3 startów. Rano gwałtowana ulewa bardzo ograniczająca widoczność i burza krążąca wokół Singapuru sprawiły, że czekaliśmy na brzegu. Gdy niebo się rozjaśniło ruszyliśmy na wodę. Organizatorzy nie zdążyli jednak rozstawić nawet trasy zanim wiatr ścichł. Dryfując czekaliśmy z nadzieją na podmuchy lecz bez skutku. Komisja zarządziła więc powrót na brzeg, gdzie znużeni dniem jedliśmy lunch i wyczekiwaliśmy na dalsze decyzje. A finalnie były one następujące: ponownie wychodzimy na wodę. Wiatr był słaby, silny prąd dość sprytnie utrudniał żeglugę. Dziś dla odmiany dziewczyny startowały pierwsze. Przed zmrokiem udało się rozegrać dwa wyścigi. Dopłynęłam na 13 i 8 miejscu.
Nasi deskarze (windsurfing) z pewnością są zadowoleni z dnia. Hania Idziak przekraczała linię mety jako 6 i 5, a w wynikach zajmuje 7 pozycje. Robert Pellowski jest na 13 miejscu uzyskując dziś dwa razy po 13 punktów.
Regaty dopiero się rozpoczęły, mamy rozegrane 4 z 16 planowanych wyścigów. Jutro dzień przerwy, następnie z nową siłą i mobilizacją wracamy na trasę.
Relacja Sary Piaseckiej po pierwszym dniu regat:
Pierwsze koty za płoty.
Dziś żeglarstwo rozpoczęło swoje zmagania. Start planowany był na godzinę 12, jednak ze względu na bardzo słaby wiatr czekaliśmy na brzegu. Gdy nieznacznie się wzmógł w pełnej mobilizacji wyruszyliśmy na trasę. Krótka rozgrzewka, sprawdzenie ustawienia znaków i zaczęła się procedura startowa. Chłopcy wystartowali pierwsi, następnie my. Po 50 minutach walki na halsie jako 5 przekroczyłam linię mety, jednak zaraz potem podpłynął do mnie mierniczy oznajmiając, że składa protest za użycie innych szotów. Ta sytuacja wzbudziła we mnie dużo emocji, ponieważ zdawałam sobie sprawę, że łączy się to z karą. Na drugi wyścig udało się zdobyć linę dostarczoną przez organizatora. Starałam się zapomnieć o zamieszaniu i zmobilizować się przed kolejnym startem. Powiedziałam sobie, że ważne jest jak się wstaje, a nie jak upada i dopłynęłam na 4 miejscu.
Po przeanalizowaniu na brzegu dokumentów okazało się, że źle przetłumaczyłam i zinterpretowałam część dotyczącą wyposażenia łódki. Przed regatami założyłam własne szoty, ponieważ jestem do nich przyzwyczajona. Stwierdziłam, że skoro jest taka możliwość, wolę używać sprawdzonych elementów. Sprawia mi to pewnego rodzaju komfort, głównie psychiczny.
Na proteście jury zarządziło dyskwalifikacje mnie z pierwszego wyścigi. Uważam, że jest to stosunkowo wysoka kara, ale taka jest decyzja. Mogę jedynie starać się zapomnieć o tym zajściu, to dopiero początek.
Wieczorem byłam na spotkaniu z Yeleną Isinbayevą i Sergeyem Bubką. Opowiadali o swojej drodze na sportowy szczyt, porażkach, rekordach i medalach olimpijskich. Następnie chodziłam po wiosce z koleżanką z Malezji i brałyśmy udział w różnych elementach programu edukacyjnego.
Jutro ciąg dalszy regat.
Sara Piasecka
Igrzyska olimpijskie młodzieży
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Igrzyska olimpijskie młodzieży (en. Youth Olympic Games) - międzynarodowe zawody sportowe dla młodzieży od lat 14 do 18 organizowane przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Pomysł imprezy przedstawił w roku 2001 Jacques Rogge. 6 lipca 2007 członkowie MKOL, na 119 sesji w Gwatemali, potwierdzili organizację młodzieżowej wersji igrzysk olimpijskich. Zawody odbywać się będą w cyklu czteroletnim począwszy od roku 2010 (igrzyska letnie) i 2012 (igrzyska zimowe). MKOL przykazał by w zawodach letnich mogło brać udział maksymalnie 3500 osób, a w zimowych 970.
W programie letnich igrzysk znajdzie się 26 dyscyplin sportowych. W przeciwieństwie do tradycyjnych Igrzysk Olimpijskich nie będą tutaj wykorzystywane symbole narodowe.