Regaty na poważnie - a może na Omegach? - cz. I
Omega to znana niemal wszystkim łódka, której tradycje sięgają ponad 60 lat wstecz. Od kilkunastu sezonów w kraju ściga się na jachtach tej klasy liczna grupa żeglarzy. O tym, jak do nich dołączyć, pisze w cyklu trzech artykułów doświadczony zawodnik klasy Omega, Jarosław Cieślak.
Wielu żeglarzy na pewnym etapie przygody z żeglarstwem pomyślało o startach w regatach w formie nieco bardziej poważnej niż regaty klubowe. Pomysł, aby wyrwać się dalej poza macierzysty akwen rodzi jednak pytanie, dokąd i na jakiej łódce. Swoje własne umiejętności na „własnej” wodzie z reguły oceniamy na tyle wysoko, że wielu z nas chętnie spróbowałoby poważniejszej próby z żeglarzami z innych stron Polski.
Takie próby widać na przykład na szlaku WJM gdzie na wyczarterowanym jachcie, „ściganici" walczą o każdy hals z innymi kabinówkami, których sternicy często nie mają pojęcia, że biorą udział w regatach.
Jeśli nie mamy silnego zaplecza klubowego z dostępem do jachtów - a niewielu ma takie szczęście - musimy zdecydować się na wybór łódki, która da nam satysfakcję ze ścigania, a przy okazji jej zakup nie pozbawi nas środków na udział w regatach.
Na początek trzeba sobie odpowiedzieć na kilka pytań:
- Ile można mieć osób w załodze, a ilu znajdę chętnych na pływanie?
Klasy jachtów, na których możemy się ścigać w Polsce możemy w skrócie podzielić na trzy grupy: dwuosobowe, trzyosobowe, wieloosobowe. Do dwuosobowych zaliczamy np. klasy: Żagle 500, 505. Do trzyosobowych Micro, Omega, Skipi 650 oraz klasy jachtów kabinowych startujących w PPJK. Dodatkowo atutem dla 3 osobowej załogi startującej „ze składek" będzie podział kosztów na trzech zawodników. Na pewno najbardziej rozpowszechnioną w kraju z tych klas jest klasa Omega. Wieloosobowe jachty np. Delphia 24 są trudne i kosztowne, zwłaszcza na początku przygody.
- Co nam może zaoferować łódka zaprojektowana w 1942 roku?
Regaty tej klasy organizowane są przez wiele klubów i stowarzyszeń w całym kraju. W kalendarzu są zarówno pojedyncze imprezy jak i całe cykle regionalne oraz ogólnopolskie. Regionalnych jest wiele np. Puchar Wielkopolski, Puchar Śląska czy Grand Prix Warszawy. Najbardziej prestiżowe ogólnopolskie cykle to Puchar Polski organizowany przez Polski Związek Klasy „Omega" oraz Puchar Polski Jachtów Kabinowych. Niektóre imprezy tych cykli zaliczane są równocześnie do obu klasyfikacji. Najbardziej wymagające są Mistrzostwa Polski, w których oprócz ścigających się na co dzień zawodników można spotkać gości z innych klas regatowych.
Kalendarze na sezon 2010 można pobrać ze stron www.klasaomega.pl oraz www.ppjk.pl. Przy okazji odwiedzin strony Klasy „Omega" warto ściągnąć sobie przepisy klasowe. Przepisy opracowane są w dwóch wersjach dla kategorii „Standard" oraz „Sport". Różnice pomiędzy nimi nie są wielkie i dotyczą minimalnej masy łodzi oraz stosowania trapezów do balastowania i spinakera.
II część cyklu „Regaty na poważnie" już niebawem
