Puchar Świata na Majorce w klasie 470 z pokładu POL 511
Swoimi spostrzeżeniami i wrażeniami z zakończonych regat na Majorce - 43 Trofeo Princessa Sofia - dzielą się również nasi zawodnicy w klasie 470. Poniżej przedstawiamy ich reminescencje przedstawione na stronie internetowej pionu sportu Polskiego Związku Żeglarskiego.
W sobotę 7 kwietnia zakończyły się regaty o trofeum Księżniczki Sofii na Majorce. Regaty te są liczone do klasyfikacji Pucharu Świata ISAF, a także były pierwszą krajową eliminacją do Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Regaty rozpoczęły się 31 Marca tak zwaną rejestracją i pomiarami sprzętu. 1 kwietnia odbył się wyścig próbny we wszystkich klasach startujących w regatach. Taki wyścig jest organizowany przede wszystkim dla sędziów i organizatorów w celu sprawdzenia czy wszystko jest już przygotowane do pierwszego dnia wyścigów. W klasie 470 we flocie mężczyzn zgłosiły się 93 załogi, a w konkurencji kobiet 52. W takim przypadku mieliśmy podział w kategorii mężczyzn na dwie grupy startowe i tym samym na dwie serie wyścigów. Od 2 do 4 kwietnia mężczyźni ścigali się w seriach kwalifikacyjnych, po czym zostali podzieleni na złotą i srebrną grupę i dalej ścigali się już w swoich grupach. Podział na grupy jest dobrym rozwiązaniem, a szczególnie w tak szybkich klasach jaką jest 470-tka. Łatwo sobie wyobrazić jaka długa musiałaby być na przykład linia startu aby mogły z niej wystartować jednocześnie 93 jachty. Kobiety z racji tego, że były mniej liczne ścigały się przez całe regaty w jednej grupie. W sobotę 7 kwietnia rozgrywane były tylko wyścigi medalowe. W takim wyścigu startuje 10 najlepszych załóg regat w danej kategorii. Punkty w wyścigu medalowym są liczone podwójnie, przez co jest znacznie większa szansa na zmiany w klasyfikacji generalnej.
W regatach startowały Polskie załogi w składach:
Kobiety:
POL 11 – Agnieszka Skrzypulec/Jola Ogar
POL 80 – Ewa Szczęsna/Irmina Mrózek Gliszczyńska
POL 53 – Madeleine Zielińska/Nadia Zielińska
Mężczyźni:
POL 511 – Piotr Ogrodnik/ Paweł Choroba
POL 5 – Michał Wysocki/Marcin Mickiewicz
POL 536 – Karol Jączkowski/Krzystof Mongird
Doskonale spisała się załoga POL 11, która zakwalifikowała się do Medal Race’u i ostatecznie ukończyła regaty na 8 pozycji w klasyfikacji generalnej. Na swoim koncie dziewczyny zapisały nawet wygrany wyścig. Jest to najlepszy wynik we wspólnej karierze Agnieszki i Joli na 470-tce. Rezultat dziewczyn daje bardzo dobre prognozy dla tej załogi na Mistrzostwa Świata w Barcelonie, które odbędą się 10 maja. Te regaty będą zarówno ostatnią eliminacją krajową, jak i ostatnią imprezą kwalifikacyjną dla narodów do tegorocznych Igrzysk. Pozostałe załogi w kategorii dziewcząt zajmowały miejsca: POL 80 – 32 miejsce, POL 53- 42 miejsce. Jeśli chodzi o męskie załogi, to najwyżej sklasyfikowana była nasza załoga Piotrek i Paweł - POL 511 – 58 miejsce. Michał z Marcinem - POL 5 finiszowali na 72 miejscu, a Karol z Krzysztofem - POL 536 na 76 miejscu. Z pewnością nie są to maksymalne możliwości naszych zawodników, co miejmy nadzieję niebawem udowodnimy. Następne regaty z cyklu Pucharu Świata odbędą się już 22 kwietnia we francuskim Hyeres.
Pogoda była bardzo łaskawa. Słońce świeciło przez zdecydowanie większą część regat i tylko jednego dnia pojawiły się niewielkie przelotne opady. W pierwszej połowie regat panowały warunki słabego wiatru, później bywało nawet i powyżej 20 węzłów. Krótko mówiąc nic dodać nic ująć. Zawodnicy mieli okazję rywalizować w każdych warunkach wietrznych i przy dobrej temperaturze. Oby tak udanych pogodowo regat było jak najwięcej.
Każdy team wyciągnął wnioski ze swojego startu i będzie pracował nad poprawą formy i swoich słabości. Potrzeba nam trochę szczęścia w słabszych wiatrach i jeszcze trochę większej szybkości w różnych warunkach. I oczywiście zaciśniętych kciuków kibiców!
Do zobaczenia w Hyeres na drugim starciu
Piotr Ogrodnik POL 511
Więcej na stronie pionu sportu PZŻ tutaj.
