Polacy bez medalu w mistrzostwach świata klasy RS:X
Piotr Myszka zajął piąte, najwyższe z Polaków, miejsce w mistrzostwach świata klasy RS:X. Zofia Klepacka była ósma. Zmagania na jeziorze Garda były również kolejną odsłoną wewnętrznej walki biało-czerwonych o prawo startu na igrzyskach olimpijskich.
Ostatnie dwa dni mistrzostw świata upłynęły pod znakiem czekania na wiatr. Z tego powodu nie odbyło się kilka zaplanowanych wyścigów, a mało brakowało i także wyścig medalowy by się nie odbył. Od rana zawodnicy czekali na wiatr i doczekali się dopiero w godzinach popołudniowych. Przed Medal Race zarówno Piotr Myszka, jak i Zofia Klepacka nie mieli szans na podium, ale obydwoje zapowiadali walkę o jak najlepsze pozycje. Ostatecznie Piotr Myszka przypłynął na miejscu trzecim i umocnił się na piątej pozycji w klasyfikacji generalnej. Zofia Klepacka udowodniła, że jest fighterką i w wyścigu finałowym zajęła drugą lokatę, co dało jej ósmą pozycję w „generalce”.
– Całe regaty odbywały się w dość nietypowych i trudnych warunkach. Praktycznie wszystkie wyścigi rozgrywane były rano przy wietrze północnym, mocno zmiennym. Piotr Myszka i Zofia Klepacka cały czas żeglowali w czołówce. Zabrakło kropki nad „i”, czyli medalu, ale na pewno start tej dwójki można uznać za udany. Spory postęp zanotował też Radosław Furmański – 14. miejsce w mistrzostwach świata to jego życiowy wynik w seniorach. Brakuje mu jeszcze doświadczenia, ale widać, że robi postępy, idzie do przodu i sztab szkoleniowy jest zadowolony z jego wyniku. Jeżeli chodzi o pozostałą część reprezentacji, zarówno męską, jak i damską, to koniecznie trzeba popracować nad taktyką. Zdarzało się bowiem tak, że były dobre starty, była prędkość na wodzie, dobra pozycja na początku wyścigu, ale błędy taktyczne powodowały dalekie miejsca na mecie i w efekcie start poniżej oczekiwań – podsumował trener kadry RS:X Paweł Kowalski.
Teraz przed reprezentantami Polski w klasie RS:X miesiąc mniej intensywnych treningów, czas na regenerację, a od listopada przygotowania do kolejnych zawodów, w tym do lutowych mistrzostw świata, które tym razem odbędą się w Nowej Zelandii. Będzie to zarazem ostatnia impreza kwalifikacyjna do igrzysk olimpijskich w Tokio. Po mistrzostwach świata na jeziorze Garda na czele wewnętrznego wyścigu do Tokio znajdują się Piotr Myszka i Zofia Klepacka.
W mistrzostwach świata w Torbole na jeziorze Garda wystartowało 137 mężczyzn z 40 krajów oraz 107 kobiet z 37 państw, w tym trzynastoosobowa reprezentacja Polski. Wśród mężczyzn podwójny sukces odnieśli Holendrzy. Mistrzem świata został Kiran Bandloe, srebro zdobył Dorian van Rijsselberghe, brąz wywalczył Francuz Pierre Le Coq. Wśród kobiet najlepsza była Chinka Yunxiu Lu, wicemistrzynią świata została Katy Spychakov z Izraela, brązowy medal przypadł zaś Holenderce Lilian de Geus.
Miejsca Polaków w MŚ klasy RS:X:
mężczyźni
5. – Piotr Myszka
14. – Radosław Furmański
22. – Paweł Tarnowski
87. – Przemysław Szybkowski
97. – Kamil Manowiecki
111. – Mikołaj Michalski
kobiety
8. – Zofia Klepacka
20. – Maja Dziarnowska
39. – Małgorzata Białecka
46. – Karolina Lipińska
50. – Agnieszka Bilska
75. – Weronika Marciniak
80. – Lidia Sulikowska